|
|
» Odpowiedz na ten temat
Temat: Wyrób wędlin sposobem domowym - przepisy, receptury
|
|
[29.11] 14:10 |
prababcia Ania
|
|
Bardzo dziękuję WSZYSTKIM za odpowiedż w sprawie zużytkowania wody po parzeniu wedzonek
Teraz już nie mam wątpliwości, że nie daj Boże podtruję rodzinę.
Wędzarnię mam...... ale bez komina...
Możecie sie ze mnie nawet pośmiać - moja wędzarnia jęst nakrywana anteną satelitarną, te dawniejsze anteny miały dość duże talerze, tak więc tym talerzem nakrywam bęczkę i wędzę.
Cała czasza anteny jest wokół powyginana na kształt falbanki i przez te nierówności uchodzi dym. Kiedy wędzonki są obsuszane - wtedy czasza jest zdjęta z beczki. Kiedy potrzebny jest rzadki dym wtedy podkłada się pod czaszę kawałek drewna, a kiedy potrzebny gęsty dym - drewienko się wyciąga, a dym powolutku się snuje spod czaszy.
Mam też zamontowany termometr, co bardzo ułatwia pilnowanie temperatury.
I muszę powiedzieć, że wędzi się w niej znakomicie. 
szczupak |
[29.11] 15:00 |
abratek
|
|
prababciu Aniu
nikt nie będzie wyśmiewał się z wędzarni, każdy robi z czego ma możliwość - zresztą zajrzyj do galerii Dziadka na stronce i obejrzyj jego wędzarnię - też pokrywę ma z talerza anteny - a ja już myślę na co by taką fi120cm zużyć 
http://www.wedlinydomowe.pl and http://www.wedlinydomowe.com ...no, i wszystko jasne |
[29.11] 16:15 |
cyngiel
|
|
prababciu Aniu ja z wywaru z wedzonek robie znakomity barszczyk dodajac koncentrat barszcz koniecznie KRAKUSA i ew.do smaku majeranek,czosnek oraz milony pieprz.Smacznego.Pozdrawiam.
|
[29.11] 19:57 |
queene
(queenee@poczta.onet.pl)
|
|
witam serdecznie swietny temat ale ilosc stron mnie przeraża a mam pytanie - jeśli nie wędzimy...to co ?? jak co i ile gotowac i opiekac, patelnia czy piekarnik, w sosie wlasnym czy dodac tłuszczu, pozdrawiam cieplutko 
|
[29.11] 20:30 |
Bagno
|
|
Przykro pisać, lecz aby posiąść część wiedzy w zakresie domowego przetwórstwa mięsa trzeba przeczytać większość postów na tym forum oraz stosować ją w praktyce.
Jednak aby odpowiedzieć na twoje wąpliwości to musimy mieć bardziej szczegółowe pytania, co chcesz zrobić zdanym kawałkiem mięsa, jaki efekt chcesz uzyskać, jakim rodzajem mięsa dysponujesz itp.
|
[29.11] 20:56 |
queene
|
|
na razie to mam tylko....chęci chcialabym przygotowac na swieta nieduzy ok kg kawalek szynki gotowanej i moze jakies miesko typu schab karczek na zimno
|
[29.11] 21:55 |
Maxell
|
|
Queene, wejdź na naszą stronkę www.wedlinydomowe.pl i tam mamy forum, gdzie po zarejestrowaniu, będziesz mogła podyskutować. Przed świetami zwykle bywa goraco i rosnie ilośc przepisów.
Polecam także szynkowarkę i jej produkty.
Zapraszam
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy |
[29.11] 22:49 |
hirek54
|
|
witam wszystkich gorąco! ( i dymnie!)
szukam przepisu na dobry,sprawdzony pasztet,a raczej pasztetową,taką,żeby można rozsmarować-chcę to zrobić w jelicie i uwędzić; czy taki pasztet najpierw wędzić a potem parzyć,czy może lepiej najpierw parzyć do osiągnięcia wewnątrz 68-70 st a potem uwędzić?
pozdrawiam
|
[30.11] 19:37 |
tomaszek
|
|
witaj dziadek, fajne te smarowalne rzeczy a zważywszy syna na studiach bardzo praktyczne, nie kumam tylko co to znaczy słonina parzona? jak długo ją parzyć i co do późniejszego pasteryzowania? nie zrobi sie znowu klops?? Pozdro dla wszystkich
precz z plastikami zarówno w mięsnym jak i na szosie
tylko klasyczne wędlinki i motocykle
|
[30.11] 19:45 |
mati
(mati2100@vp.pl)
|
|
marynowanie szynki wiejskiej
|
[30.11] 22:06 |
Bagno
|
|
Słonina parzona to inaczej lekko ugotowana, tak aby w po przekrojeniu nie była surowa.Klops nie zrobi sie na pewno.
Opracowałem recepturę na konserwę do smarowania. przepis dzisiaj wrzuce na forum wedlindomowych.
|
[30.11] 22:25 |
Bagno
|
|
Konserwa do smarowania http://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=7255#7255
|
[01.12] 16:01 |
hirek54
|
|
przepis na to smarowidło ciekawy-jak pisałem wyżej,chciałbym uwędzić taki pasztecik-czy postępować tak jak z kiełbasą?tzn wędzić i potem parzyć do 68-70st?
może ktoś wędził pasztet i da przepis?
|
[01.12] 16:16 |
hirek54
|
|
a co ze składnikami tej konserwy-chodzi mi o wątrobę-czy wszystko zmielić surowe razem z wątrobą?czy wątrobę ugotować?
|
[01.12] 16:51 |
Bagno
|
|
Wszyskie mięsne składniki konserwy są surowe nawet z cebulą.
Zrób pasztet z boczkiem wędzonym(tylko wędzonym), wówczas skrócisz czas wykonywania pasztetu.
|
[02.12] 09:52 |
hirek54
|
|
jak mam rozumieć: ,,z boczkiem wędzonym,tylko z boczkiem" ?
żadnego mięsa ani wątroby,tylko boczek,tak?
|
[02.12] 15:51 |
Bagno
|
|
Chodziło mi , że jednym ze składników pasztetu będzie boczek wędzony nieparzony, gdyż w/g mnie zawiera więcej "aromatu wędzonki" niz boczek wedzony parzony.
|
[03.12] 13:22 |
ala
(alicjamichta@wp.pl)
|
|
Ale mi się trafiło do Was dotrzeć.Ostatni raz robiłam domowa kiełbasę z moim ojcem, który nie żyje juz20 lat.Była super.Chuda ,pyszna,tak jaka lubiły moje wówczas małe dzieci.Strasznie się "najarałam" ,jak to mówią i mam ochotę zrobić w tym roku własną kiełbasę wędzoną .Ta którą zwykle kupowałam u dobrej znajomej coś się popsuła.Z wędzeniem nie będę miała problemu ,tylko taka różnorodność przepisów,że się pogubiłam.Znam ogólne zasady ,to juz sukces.Pomóżcie wybrać super przepis na chudą wędzoną kiełbaskę ,może być tylko wieprzowa lub mieszana.
|
[03.12] 14:07 |
DZIADEK
|
|
witaj Alu - zapraszam na naszą stronę http://www.wedlinydomowe.pl/
na stronie głównej w temacie kiełbasy, napewno znajdziesz taką kiełbasę. Pozdrawiam
|
[03.12] 21:04 |
stasze7719
(www.ssdom@op.pl)
|
|
marynowanie i wędzenie szynek
|
[03.12] 21:04 |
stasze7719
(www.ssdom@op.pl)
|
|
marynowanie i wędzenie szynek
|
[06.12] 17:22 |
jarek
|
|
Cześć, jestem początkujący i mam pytanie: spotkałem się z tym, że do mięsa (wyrób kiełbas) dolewa się alkohol (rum, spirytus), proszę o wyjaśnienie w jakim celu? Czy poprawia tylko walory smakowe? Czy może ma wpływ na długość przechowywania gotowych wyrobów?
|
[06.12] 17:49 |
Bagno
|
|
@jarek W obecnych czasach z uwagi na rozpowszechnione chłodnictwo nikt takiego zabiegu nie robi.
W odległych czasach gdy były problemy z przechowywaniem żywności, tak właśnie robiono, jego celem było zniszczenie drobnoustrojów na powierzchni mięsa, a tym samym przedłużenie trwałości.
Jeszcze w niektórych krajach dolewa się wina wytrawnego do wędlin surowych dojrzewających, lecz w celu poprawienia ich smaku.
Tutaj znajdziesz przepis http://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=539
Zapraszam na http://www.wedlinydomowe.pl/index.php
|
[07.12] 19:52 |
tomaszek
|
|
co to za jełopy sie tu u nas wirusami wymieniają?
precz z plastikami zarówno w mięsnym jak i na szosie
tylko klasyczne wędlinki i motocykle
|
[07.12] 20:02 |
Edy
|
|
To nie jelopy tylko zaszyfrowane przepisy co Maxel z Dziadkiem wymieniaja
nie sa na sto procent dlatego sa zaszyfrowane po udanych pröbach wpisza je na nasza stronke.
|
[07.12] 21:57 |
hirek54
|
|
Witam!
co oznacza pojęcie ,,tłuszcz drobny"?
czy można użyć podgardla,słoniny?
spotkałem się z tym określeniem w przepisie na np pasztetową
pozdrawiam
|
[08.12] 15:29 |
piwonia
|
|
tłuszcz drobny ,hmm to chyba drobno pokrojona,albo zmielona słonina
|
[08.12] 16:38 |
Bagno
|
|
Tłuszcz drobny to kawałki o różnej wielkości, grubości tłuszczu uzyskanego w wyniku rozbioru półtuszy wieprzowej.
W produkcji pasztetowej z powodzeniem może byc zastąpiony podgardlem, słoniną tłusztym boczkiem.
|
[13.12] 22:33 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
co do używania alkoholu to ja osobiście używam go często w kuchni, niestety nie do robienia typowych wędlin, ale do pieczeni np jak najbardziej. wczoraj serwowałem skrzydełka kurze marynowane w zalewie z wiśniówki i sosu sojowego z przyprawami. na niedzielę szykuję "dzika jak leci" czyli pieczeń wołową marynowaną między innymi w ziołach trawie żubrowej i żubrówce, która będzie również dodawana z przyprawami w trakcie pieczenia. pieczeń będzie spożyta na ciepło w sosie myśliwskim, a później na zimno w postaci plasterków na kanapkach. serdecznie pozdrawiam.
Nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze - dobrego dymu w żagle
Nie kupuj - zrób sam - będzie lepsze,zdrowsze i tańsze. |
[13.12] 22:38 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
sorki nie wyjaśniłem do końca. alkohol ma tu zupełnie inne zadanie: rozluźnia włókna zmiękcza mięso nadaje mu kruchość no i oczywiście smak i aromat, właściwości konserwujące są tutaj minimalne bo przecież mięso marynuje się dwa dni a nie leży kilkanaście. 
Nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze - dobrego dymu w żagle
Nie kupuj - zrób sam - będzie lepsze,zdrowsze i tańsze. |
« poprzednie wypowiedzi
|
następne wypowiedzi »
|