o2.pl - Portal internetowy
Kuchnia » Forum » forum Ogólna dyskusja

Spis tematów | Nowy temat | Szukaj | Preferencje
» Odpowiedz na ten temat

Temat: Wyrób wędlin sposobem domowym - przepisy, receptury
Strony tematu: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 « poprzednie wypowiedzi | następne wypowiedzi » 
[20.12] 07:19 prababcia Ania
Szynkowarkę nabyłam w latach 70-tych.
Na oryginalnym opakowaniu widnieje cena: 71,-Kcs
Myślę, że obecnie , o ile to jeszcze produkują, cena niewiele się zmieniła.


szczupak
[20.12] 10:18 Papcio  sp9ere@tlen.pl
Dzięki za info od Jacka i Prababci Ani. Jacek jakbyś wysłął jakąś fotkę to pomogłoby mi to w poszukiwaniach tego szynkowara. Dziś po południu jak moja żona wróci z pracy to pojadę i będę się za tym szynkowarem rozglądał. Jak znajdę to będę HA! Robił zapisy!!!!!
Tylko nie mam aż takiej wyobrazni by wyobrazić sobie jak to wygląda - jakiś walec do którego wpycha się szyneczkę która jest potraktowana jakąś sprężyną......
Fotka by się przydała a i podana cena jest atrakcyjna choć z lat strasznie dalekich choć je doskonale pamiętam.
Pozdrawiam i lecę po korony czeskie.

[20.12] 11:13 prababcia Ania
Papcio , nie wiem gdzie mieszkasz, ja mieszkam w Wałbrzychu i często dokonuję zakupów w Czechach, mam blisko do granicy, nie wymieniam polskich złotówek na korony czeskie, bo przy granicy wszystko można kupić za polskie złotówki. Granicę przekraczam w Golińsku.
Życzę Ci udanych zakupów

szczupak
[20.12] 13:05 Papcio
Prababciu Aniu, ja też płaciłem złotówkami a w marketach kartą bankomatową. W Opavie nie wszędzie można płacić złotkami. W naszym regionie mają przelicznik 100 koron=15 złotych jak się płaci złotówkami, dziś w kantorze te same 100koron =13,9 złotego a wynik płacenia kartą jest też inny. 1 euro w Tesco kosztuje 31koron. Ja mieszkam w Raciborzu i do przejścia mam 9km. a do Opavy 18 do Ostravy jakieś 30 pare km.
Dziękuję za zyczenia.



[20.12] 13:42 Maxell
Witam wszystkich wędzarzy.
Dziaj, dla odmiany,

KIEŁBASA BOCZKOWA PARZONA
na 5 kg. surowca

Receptura:
A. Surowiec:
1. wołowina kl. II lub I peklowana 1,25 kg
2. wołowina kl. I lub II (nieścięgnista - może być z udźca) peklowana - 0,75 kg
3. wieprzowina kl. III peklowana - 1,25 kg
4. boczek peklowany - 1,25 kg
5. podgardle peklowane - 0,5 kg
B. Przyprawy i materiały pomocnicze:
I. Przyprawy:
a) użyte do peklowania:
1. sól - 0,105 kg
2. saletra - 0,005 kg
b) dodane w czasie produkcji:
1. sól - 0,01 kg
2. pieprz naturalny - 0,006 kg
3. papryka - 0,001 kg
4. imbir - 0,001 kg
5. cukier - 0,005 kg
6. kolendra - 0,001 kg
7. czosnek - 0,005 kg.
II. Materiały pomocnicze:
1. jelita sztuczne o średnicy 70 mm.
2. przedza nr 6.
C. Postać surowca po obróbce:
Wołowina kl. II lub I, wieprzowina kl. III oraz podgardle rozdrobnione na siatce 2 mm co najmniej 2 razy.
Wołowina kl. I lub II (nieścięgnista) rozdrobniona przez siatkę 5 mm. Boczek krajany w kostkę o boku 15 mm.
D. Postac gotowego produktu:
Kiełbasa w odcinkach o długości 35-40 cm. Na jednym końcu petelka do zawieszania długości 10-12 cm, drugi koniec związany przedzą.

Skrót instrukcji:

1. peklowanie:
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami (cukier dodajemy do soli i saletry).
2. Rozdrabnianie:
Zgodnie z recepturą.
3. Kutrowanie (podwójne mielenie):
Wołowinę kl. II lub I (ścięgnistą) i wieprzowinę kl. III przepuszczamy co najmniej 2 razy przez siatke 2 mm i nastepnie mieszamy z ok. 0,30 l. zimnej wody.
W trakcie mieszania dodajemy resztę soli i przyprawy.
4. Mieszanie:
Do mieszania dajemy najpierw przygotowaną masę wołowo - wieprzową z przyprawami i wodą, nastepnie wołowinę kl. I lub II (niescięgnistą) i podgardle, a w końcowej fazie mieszania - pokrojony boczek. Miesza sie do równomiernego wymieszania wszystkich składników i otrzymania własciwej konsystencji.
5. Napełnianie i wiązanie jelit:
Wymieszaną masą napełnia się ściśle jelita. Końce osłonki związujemy przędzą.
6. Osadzanie:
Przez 2-3 godz.
7. Wędzenie:
Gorącym dymem przez ok. 100 min. W czasie wedzenia należy przekładać kije w wędzarni.
8. Parzenie:
W temp. 72-75 stopni C przez ok. 80 min. do osiągnięcia wewnątrz kiełbasy temp. 68-70 stopni C.
9. Studzenie:
Po parzeniu chłodzi się zimną wodą przez 2-4 min. i umieszcza w pomieszczeniu chłodzonym w celu ostudzenia do temp. poniżej 12 stopni C. Dopuszcza się studzenie do temp. 18 stopni C.
W trakcie lub przed studzeniem, zaleca sie oblać kiełbaski gorącą wodą..

Do ostatecznego wędzenia pozostały 3 dni
[20.12] 17:23 szunaJ
Witanko-no to musze pozagladac na stronke z tymi winkami,mam sporo winogron ciemnych i sporo sie marnuje wiec moze i winko bym porobil.....ciagle tylko soczki qrde,a one bez % hmmmmmm.pozdr. wszystkim. Jutro wyciagam szyneczki z zalewy i juz mi sie z nerwa rece poca!!!
[20.12] 17:24 szunaJ
Acha a nie mam swiatle i wody na dzialce....powylanczali qrde!
[20.12] 17:36 Maxell
Drogi Szunajku, pamiętaj, że szyneczki po wyjęciu z zalewy powinny obcieknąć. Dopiero wtedy, w miarę potrzeby "idą" do moczenia.
Pozdrowienia

Do ostatecznego wędzenia pozostały 3 dni
[20.12] 17:38 Maxell
Janusz mam prośbę. Spróbuj kawałek tej szyneczki ze srodka i napisz jak z jej słonością.

Do ostatecznego wędzenia pozostały 3 dni
[20.12] 17:40 Maxell
Qrcze, powinno być Szunaj, ale chyba się nie obrazisz?

Do ostatecznego wędzenia pozostały 3 dni
[20.12] 17:43 Maxell
Zależy mi abyś możliwie szybko podał jak tam ze słonością mięska, gdyz nalezy opracować (jesli wszystko jest ok) nową recepturę ogólną dla wedzonek dla tego forum. Tak, by uniknąć w miare możliwości, późniejszego moczenia.
Z góry dziękuję.

Do ostatecznego wędzenia pozostały 3 dni
[20.12] 18:23 szunaJ
Ok to ja teraz pojde na balkonik i skosztuje ze środka - Qrcze-qrde.

[20.12] 18:31 szunaJ
Maxell!!! Hmmmm no dobra pisze jak jest: a wiec ze srodka dziabnąlem se keska i do japuni. Na balkoniku ciemno wiec po omacku i po palcu wiesz wzrok nie ten. No i wyobraz sobie gryzę a tu siem okazało ze odkroiłem czosneczek i se smaka zjarałem. Wiec umyłem zabeczki i znowu na ten śniegiem zasypany balkon ale juz z latarka! No i znowu dziabnąlem sobie i wiesz co? Jakoś mi sie wydaje ze mało słone ale sól na jezyku jest smakowo,wieć solone to to jest.Może trzeba mniej w wodzie w takim razie moczyć , na mojego smaka to dobre anie przesolone ani niedosolone takie w sam raz. Robiłem jak WODZU pisałeś a zalewę zmienialem w polowie. No dobrze Maxell ale ile ma tak obciekać jak ja powieszę i dam do moczenia? pozdr.
[20.12] 18:36 Maxell
Dlatego Cie pytałem, bo byc może po ocieknięvciu z solanki nie będziesz musiał moczyć, tylko od razu wedzić.
Wyjmij ja wieczorkiem i zostaw na noc do ocieknięcia.
Rano sprawdx na słoność.
Moim zdaniem powinna być dobra od razu do wedzenia
I o to chodzi.
I powiedz jeszcze jaki jest smak.
Pozdrowionka


Do ostatecznego wędzenia pozostały 3 dni
[20.12] 18:38 Maxell
najlepiej by ocikała gdzies w domu np. w łazience nad wanną. Szybciej obeschnie

Do ostatecznego wędzenia pozostały 3 dni
[20.12] 18:41 szunaJ
Maxell ja wyciągam je jutro z ran bede wedzic w srode wiec rano. Nie wiem jak Tobie opisać smak Maxell-miesko mozna w takim stanie jesc na surowo a naprawde nie jestem kanibalem.Wiesz ja dałem sporo przypraw więc smakowo jest dla mnie wspaniałe.Zrobię tak jak piszesz , zobaczę po obcieknieciu jutro jaki ma smak od srodka jesli bedzie na slonosc takie jakie jest to masz racje nie bede moczyć mieska tylko niech sobie schnie do srody rano.
[20.12] 18:43 szunaJ
Tak wlasnie bedzie nad wanna.

[20.12] 18:57 szunaJ
Maxell powiedz jak mam wejsc w preferencje jak zapomniałem hasełka...qrde-qrcze.....

[20.12] 19:46 Maxell
Szunaj musisz sobie przypomnieć albo założyć nowe. Nic nie zrobisz.
Możesz jeszcze zwrócić się do operatora lub moderatora

Do ostatecznego wędzenia pozostały 3 dni
[20.12] 19:49 Maxell
Najlepiej zmień nick np. Szunaj i daj nowe hasło. Tylko pamiętaj
Pozdro.

Do ostatecznego wędzenia pozostały 3 dni
[20.12] 20:00 prababcia Ania
WODZU melduję, że kiełbasa biała parzona gotowa
Wszystko robiłam wg instrukcji, ale rozdrabniałam wieprzowinę na sitku o oczkach 10 mm (a w przepisie jest 13 mm), wołowine kutrowałam (dwa razy na najmniejszych oczkach). Mieso, każde z osobna peklowało się przez 4 godz. Dodatek wody skrupulatnie obliczyłam do wagi mięsa.
Potem parzyłam 30 min.

Super kiełbaska wyszła, właśnie odbyła się degustacja


szczupak
[20.12] 20:04 prababcia Ania
I zazdroszczę tym, którzy bedą wędzić
To dopiero frajda !!

szczupak
[20.12] 20:29 Przemo
W takim razie i ja muszę dodac swoje przysłowiowe trzy grosze. W dniu dzisiajszym wedziłem szyneczki i kiełbaski. Po uwedzeniu ( nie omieszkałem uwedzić sie samemu prostuję z osobą towarzyszącą) właśnie parzę szyneczki wg przepisu Maxella 15 min we wrzątku a nastrępnie 50 min na każdy kilogram. Muszę Wam powiedzieć, że wracając z wędzenia wstąpiłem do sklepu mięsnego z prośbą o zważenie każdej szynki ( nie posiadam w domu wagi) . Panie owszem jak najch ętniej, lecz jak poczuły zapach i zobaczyły co ważą chciały wymienić jedną moją szyneczkę na sklepową szynkę babuni (całą). He he . Co prawda nie mam możliwości skosztowania wyrobów, ale jutro po wystygnięciu i degustacji - będzie szersze grono degustatorów- napiszę opinię. Jednak od razu mogę napisać, że w klatce schodowej w której mieszkam roznosi sie jeden zapach wędzarni, który pomimo zbliżających się świąt przyćmiewa wszystkie inne zapachy. Z olchowym pozdrowieniem - Przemo
[20.12] 21:12 Przemo
I jeszcze jedno: woda z parzonej wcześniej wedzonej szynki lub jakiegokolwiek innego wędzonego mięska nadaje się do dalszej produkcji czyli zup , a w szczególności zup na wędzonkach czyli grochowa, fasolowa. Przypomniałem sobie, że moja śp babcia przelewała do małych słoików typu twist wywar z gotowanych wędzonek ( musi być wrzący) zakręcała i odwracała denkiem do góry. Następnie do piwniczki i po otworzeniu jako dodatek do wyżej wspomnianych zup - już bez dodawaqnia innych wędzonek w trakcie gotowania - lub do sosów . Tyle pamietam. Na święta jadę do mojej mamy i może jeszcze coś innego mi podpowie. To wprawdzie nie ma bezpośrednio nic wspólnego z domowymi wyrobami, ale zawsze jest lepiej wykorzystać swoje naturalne produkty do dalszej produkcji w tym przypadku potraw.
Z uwagi na to, że juz praktycznie zrobiłem wszystkie wyroby potrzebne do konsumpcji na świeta i będę zajmował sie bardziej przyziemnymi sprawami tzn. gotowaniem i pieczeniem i byc może zabraknie m9i czasu więc składam Wszystkim ( pisząc wszystkim mam na myśli autora Maxella, szacowne grono doświadczonych i amatorów
masarzo-wędzarzy oraz tych wszystkich, którzy czytają - jest ich wielu-, a nie odzywaja sie a forum ZDROWYCH POGODNYCH I SMACZNYCH ŚWIĄT
BOŻEGO NARODZENIA. W przerwie do Sylwestra napewno odezwę się i podziele zdobytymi wiadomościami - amator domowego jedzonka Przemo
[20.12] 21:38 Maxell
Drogi Przemo, również Tobie oraz najbliższym ZDROWYCH, WEOŁYCH ŚWIĄT I OCZYWIŚCIE OKRESU POŚWIĄTECZNEGO, SMACZNYCH PRODUKTÓW, ORAZ DUŻOOOOOOO, DUŻOOOOOOO DYMU WĘDZARNICZEGO W PRZYSZŁYM ROKU. OBY CI PALENISKO POD WEDZARENKĄ NIGDY NIE GASŁO.
Jesli będziesz mógł, to podaj jutro wyniki degustacji.
Pozdrowionka.
I przy okazji, chociażby z okazji świąt, nieujawnieni czytelnicy tego forum, jak mawia Przemo, mogliby sie ujawnić. Zawsze "w kupie" raźniej, więcej pomysłów i inspiracji. Czekamy.

Do ostatecznego wędzenia pozostały 3 dni
[20.12] 22:09 fimak   (wm@tandc.neostrada.pl)
Na apel odpowiadam!!!
serdeczne dzięki za taka wspaniałą stronę.Dopiero dzisiaj zacząłem ja czytać , ale już jestem fanem.Nie wiem czy znajdę, to co mnie szczególnie interesuje, bo zanim przejdę przez wszystkie przepisy , to chyba troszkę potrwa. A czytam z otwartą budzią , łykając ślinę co chwila.Czy znajdę odpowiedż jak zrobić wędzarkę z beczki?A może też są tutaj przepisy na suszone wędliny (surowe), których jestem wielbicielem? Zobaczę!!!
NA RAZIE WIĘC ŻYCZE WSZYSTKIM A SZCZEGÓLNIE ..GURU" MAXELOWI
NAJSMACZNIEJSZYCH I NAJSZCĘŚLIWSZYCH SWIĄT!!!
TYLE LUDZKIEJ ZYCZLIWOŚCI ILE TUTAJ SAMI DAJECIE SOBIE NA WZAJEM.
MIŁO I BARDZO SMACZNIE CZYTA SIĘ TEKSTY W TAKIEJ WSPANIAŁEJ ATMOSFERZE.

DZIĘKI
[20.12] 22:25 szunaJ
A my mamy jeszcze czas do składania życzeń,prawda Justynko?
[20.12] 22:25 Justynka
Tak Januszku.
[20.12] 22:26 szunaJ
no!
[20.12] 22:26 Justynka
No.?
« poprzednie wypowiedzi | następne wypowiedzi » 

» Odpowiedz na ten temat



© 1999-2006 o2.pl Sp. z o.o. (dawniej MediaOne Sp. z o.o.) Wszelkie prawa zastrzeżone.
O firmie - Reklama w o2.pl i Tlen.pl - Pomoc