|
|
|
» Odpowiedz na ten temat
Temat: Wyrób wędlin sposobem domowym - przepisy, receptury
|
|
|
|
[24.03] 07:49 |
grzes855
|
|
|
Lachu myśl nad tym szynkowaram bo ludziska gupieją wczoraj poszedł na allegro czeski szynkowar z 1990r za jedyne 255pln
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=45113573> |
|
[24.03] 07:56 |
grzes855
|
|
|
trzeba w przeglądarce w adresie skasować koncówkę ze cyframi to się ukaze aukcja (jakies takie cuda wskakuja do linków)
|
|
[24.03] 08:12 |
ellkae
(e.gajdel@telmex.com.pl)
|
|
|
nie chce juz otrzymywac powiadomien o forum,jak tto skasowac?
|
|
[24.03] 09:04 |
Lachu
|
|
|
Cześć!
w temacie szynkowarów mam mieć wieści
od rzemiochów
pozrowionka
pzdr |
|
[24.03] 09:47 |
zwawcia
|
|
|
MAXELL,wielkie dzieki za przepis na biala kielbase!wyszla wysmienita!
|
|
[24.03] 11:11 |
Stanisław
(regina.bogucka@imgw.pl)
|
|
|
Maxel, dzięki żonie trafiłem na twoją wspaniałą stronkę. Ona ciągle poszukuje jakiś starych przepisów. A tu rewelacja. Przeczytałem i wydrukowałem połowę, a jest tego dosyć sporo. Natrafiłem tylko na dwie informacje dotyczące wędzenia ryb. A interesuje mnie wędzienie rybek, bo jestem wędkarzem z urodzenia i powołania. Czy wiesz jak uwędzić właśnie łososia, bo węgorzyka już uwędziłem. Był pyszny tylko czuć go było malizną. Proszę cię gorąco o przepis z twojego wspaniałego archiwum. Stasiek ze Starych Babic.
|
|
[24.03] 11:50 |
Krezus
(t_krezus@o2.pl)
 t_krezus@tlen.pl |
|
|
Witam wszystkich!!!
Zajżałem tu dzisiaj pierwszy raz, i nadziwić się nie mogę. Moje gratulacje dla twórcy twórcy tego forum.
Mam pytanie czy ktoś orientuje się w dodatkach i substytutach jakie dodaje się do wędlin. Interesują mnie szczególnie dawki białka, polifosforanów, haminy, oraz innych dodatków jakie odpowiedzialne są za zwięzłość i teksturę farszu.
Kupiłem kiedyś na bazarze wędzoną roladę z sadła wieprzowego, z wyraźnie wyczówalnym smakiem majeranku i czosnku. Ku mojemu zdziwieniu była bardzo dobra, a w dodatku zwięzła, w związku z czym pytam, czy może mi ktoś podać przepis na taki wyrób?
|
|
[24.03] 15:02 |
Maxell
|
|
|
Witam wszystkich.
Co do wyłączenia powiadamiania, to jak wejdziesz w dodaj wiadomość, wyłącz powiadamianie o nowościach.
Co do Marka - pamietam o Tobie.
W sprawie tych dodatków do wedlin i ich ilości informacyjnie powiadomię niedługo.
Mam teraz trochę pisania i dlatego nie odpowiadm od razu. Wkrótce to sie zmieni.
Na razie róbcie kiełbaski, wędźcie szyneczki i przesyłajcie zdjęcia oraz opinie.
Pozdrowionka.
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
|
[24.03] 17:28 |
abc
|
|
|
Marek ,nazwy polskich przypraw są na stronce w wersi też ang. więc z tym nie bedziesz miał problemu
|
|
[24.03] 18:16 |
xfenix
|
|
|
witam wszystkich.ostatnio robiłem kiełbasę węgierską według oryginalnego przepisu,tj.wieprzowina ,wędzona słonina,papryka łagodna i ostra, sól saletra
czosnek .kiełbasa wyszla owszem b.smaczna, ale w niczym nie przypominała
oryginalnego wyrobu który jadłem.moja kiełbasa była mało pikantna,mięso koloru czerwono różowego, zaś papryka była koloru jasno pomarańczowo cynobrowego. oryginał zaś był ciemno czerwono wiśniowy,papryka zaś bardzo ciemno krwista, a całość kieł basy wręcz kleista. kto może podpowiedzieć dlaczego ta k się stało i gdzie wystąpiły błędy.papryki używałem węgierskiej
|
|
[24.03] 18:23 |
Seminole
|
|
|
Wedzarnia - wiatr (nie pamietam czy bylo poprzednio poruszone).
1. W przypadku budowania wedzarni kominowej z odrebnym paleniskiem mamy czesto do czynienia z kaprysem wiatru, ktory czasami mozemy kontrolowac. W wielu miejscach wieje on na ogol w tym samym kierunku i tak palenisko powinno byc ulokowane aby dym w kominie szedl w tym samym kierunku w jakim wieje wiatr. Lepszy ciag dzieki pomocy natury 
2. Jezeli kat poziomu komina bedzie wznosil sie powoli w kierunku wedzarni, to ciag dymu tez bedzie skuteczniejszy.
Przemyslowe generatory dymu (wolno-stojace) rozwiazuja problem uzywajac elektryczna dmuchawe, ktora na sile wpycha dym przez rure do wedzarni.
|
|
[24.03] 20:35 |
Maxell
|
|
|
Witam
Lachu, to o czym wczoraj pisałeś to kiszka podgardlana. Ta która jest na stronce to właśnie kiszka wątrobiana. Jest jeszcze kiszka wątrobiana obornicka. Troszkę inny skład, ale podobny.
Te "wstrzasające dodatki" można sobie wybrać z wymienionych, a ja ze swej strony powiem, że wbrew pozorom, smażone z cebulka mózgi wieprzowe np. to rarytas. Radze kiedyś spróbować.
Pozdro.
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
|
[24.03] 20:59 |
Maxell
|
|
|
KOMUNIKAT
Własnie nastąpiło to co było niuniknione. 
Rozmawiałem przed chwilka z Vtecem i powiedział, że by uchronić ostatnie 600 Mb jakie nam zostały z transferu do końca miesiąca, przydzielił stronce dzienny limit 100 Mb.
W ciągu jednej nocy, o czym pisałem, ktoś włączył na ponad 8 godz kompa na sciąganie stronki i w tym czasie przepadło nam pół miesięcznego transferu.
Nie musicie zasysać wszystkiego. Przecież to będzie dostepne cały czas. Nie przewidujemy odpłatności czy podobnych bzdur.
Stronka będzie dostepna po północy.
Po prostu uważajcie z takim długotrwałym ściaganiem. Z oswiadczenia Vteca wiem, iz limit miesięczny jaki mamy (3 Gb) spokojnie wystarczy, ale przy rozważnej obsłudze strony.
Tak jak widzicie, wystarczy kilka godz. ustawić kompa na ssanie, a leci 1/2 miesięcznego transferu. Można kupić dodatkowy, ale raz, jest drogi, a dwa: po co skoro przy normalnej obsłudze ten nam powinien wystarczyć.
Pozdrawiam i jeszcze raz prosze o rozwagę.
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
|
[24.03] 21:29 |
Maxell
|
|
|
Andzio, jesli gdzies tam jesteś, to sie ze mną skontaktuj.
Pozdrowionka
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
|
[24.03] 22:04 |
Lachu
|
|
|
Maxell!
Sorry za te "wstąrzające dodatki"
ale niektórzy ludzie jak zobaczą oryginalny
przepis to wymiękają i przestaja kupować w sklepach
(bardziej chemię lubiom)
czuje to od lat na skórze
Np. wymiona w parówkach
parę osób jest out
- od tych wymion chociaż wcinali parówy jak ta lala
(Ludzie lubiom jak pisze np E-485
abo jakiś idny glutaminian)
bo nie czajom co to je
a w ogóle masz racje móżdżek np z jajkami
to ja bardzo takk!!
pozdrowionka
i Wesołych Świąt
(szynkowary nadchodzą)
- po świętach bedem wiedział co jak gdzie i za ile
i tak jak radziłeś umieszcze na stronce
(chyba w akcesoriach - Poradź!!)
pzdr |
|
[24.03] 22:04 |
Lachu
|
|
|
Maxell!
Sorry za te "wstąrzające dodatki"
ale niektórzy ludzie jak zobaczą oryginalny
przepis to wymiękają i przestaja kupować w sklepach
(bardziej chemię lubiom)
czuje to od lat na skórze
Np. wymiona w parówkach
parę osób jest out
- od tych wymion chociaż wcinali parówy jak ta lala
(Ludzie lubiom jak pisze np E-485
abo jakiś idny glutaminian)
bo nie czajom co to je
a w ogóle masz racje móżdżek np z jajkami
to ja bardzo takk!!
pozdrowionka
i Wesołych Świąt
(szynkowary nadchodzą)
- po świętach bedem wiedział co jak gdzie i za ile
i tak jak radziłeś umieszcze na stronce
(chyba w akcesoriach - Poradź!!)
pzdr |
|
[24.03] 22:22 |
Maxell
|
|
|
Lachu.
Ten przepis jest tak zrobiony, by każdy kto bije świnke, mógł wykorzystać wszystko. Mozna sobie wybierać dodatki (w przepisie podaję, jakie sa dopuszczalne do tego typu podrobu).
Co zaś do szynkowara, to pewnie. Chyba że Vitec sie zlituje i założy osobny dział "Szynkowary"
Pozdrowionka.
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
|
[25.03] 10:25 |
Wojtek
|
|
|
Pozdrawiam wszystkich
no więc jestem po wędzeniu, wędziłem śliwką, kiełbasy, szynki, baleron i boczek.
Nie miałem termometru, więc wg mnie szynki są chyba trochę za suche po gotowaniu. Co do boczku, super, podobnie baleron. Natomiast kiełbasa ma dwie wady: twardą skórkę /wiem że chodzi tu o błąd przy wędzeniu/ i dziury. To mnie bardziej niepokoi. Napychałem kiełbasę elektryczną maszynką /szło to jak krew z nosa/, co gorsza dopiero po przekrojeniu gotowej kiełbasy okazało się, że w środku są dziury. Pierwszy raz napychałem kiełbasy elektryczną maszynką, może coś źle robiłem? W każdym razie szło to tak ciężko, że musiałem prawie "wisieć" aby popychać kiełbasę.
Mam przy okazji też pytanie: słyszałem opinię, że istnieje taki przepis na peklowanie mięsa na mokro gorącą wodą. Mięso zalewa się wrzącą wodą z solą /i ew. przyprawami/. To podobno podnosi soczystość.
Nie wiem, czy robi się to po peklowaniu na mokro, a przed wędzeniem, czy ten "zabieg" zastępuje peklowanie,
Czy ktoś z Was coś o tym wie?
pozdrawiam
wz
|
|
[25.03] 17:28 |
xfenix
|
|
|
do wojtka
nie oczekujże ktoś ci tu pomoże albo udzieli porady. stworzyła się tutaj
grupka ludzi wzajemnej adoracji, którzy poza sobą i swoimi problemami
nie dostrzegają innych.to że nie bierzesz udziału w forum,/choć je śledzisz/
jest powodem by cię po prostu olać.nie może być inaczej, bo skoro się
odwłujesz do autorytetów za jakich się uważają Maxell i inni,a nie uzyskujesz
od nich przynajmniej porady lub jakiegokolwiek słowa, a jednocześnie
wiesz że są obecni na forum,to znaczy żę ma być tak ,a nie inaczej, bo po
sobie zawrać d.... jakimiś dyletantami amatorami.
|
|
[25.03] 17:40 |
Wojtek
|
|
|
No, do końca to tak nie jest. Pisałem kilkakrotnie juz na forum i otrzymywałem odpowiedzi, jeśli nie od Maxella, to od innych /Seminole/. Jasne, że jestem amatorem i dyletantem, ale jeśli nie otrzymuję odpowiedzi, to pierwsze, o czym myślę, to to, że pewnie ta odpowiedź jest gdzieś już na forum. Po prostu wierzę w ludzi.
Za dotychczasowe i przyszłe odpowiedzi dziękuję
|
|
[25.03] 18:33 |
Seminole
|
|
|
Wojtek - gorace peklowanie.
Widzialem w kilku miejscach, ze solanke, saletre i cukier doprowadzalo sie do wrzenia - prawdopodobnie do lepszego wymieszania skladnikow.
Niemniej byla uzywana dopiero po wystudzeniu.
Goracej nie ma sensu lac na mieso jakie staramy sie przechowywac zimne, jak wiesz nawet w solance wklada sie je do lodowki.
Lac na nie goraca wode, to produkcja niepotrzebnych bakterii.
Czego napychanie takie trudne i z dziurami. Chyba miales babelki powietrza w miesie. Jak wkladasz mieso do napycharki, to musisz je mocno ubic aby nie bylo w nim powietrza. Wkladasz wiecej miesa, znow ubijasz - zawsze zostaw mieso napycharce aby nie bylo powietrza.
Reczne tlokowe (na korbe) napycharki maja w tloku zaworek , ktorym wychodzi nadmiar powietrza. Tlok pcha mieso w dol a powietrze uciek a przez zawor do gory. W innym wypadku musimy je na sile wepchac z miesem do jelita.
|
|
[25.03] 18:38 |
Seminole
|
|
|
Wojtek,
Jak pierwszy raz napychalem recznie mieso przez lejek to wyjalem noz lecz zapomnielem wyjac sitko (12mm). Ubzduralem sobie, ze slimak bedzie lepiej sie trzymal i pracowal. Tez musialem sie wieszac na maszynce
|
|
[25.03] 18:58 |
Seminole
|
|
|
Wojtek - cos wiecej.
Jezeli miales bardzo wysoka temperature to tluszcz sie wytopil i zostaly dziury.
Od razu to zauwazysz gdyz bedzie ona tlusta na zewnatrz - tluszcz przeciez wyciekl przez jelito. W srodku zas bedzie bardziej krucha gdyz nie ma tluszczu aby wiazal mieso. Jelito tez bedzie bardziej suche.
Powinna byc rowniez plama tluszczu pod kielbasami.
Mysle, ze dojdziesz do wlasciwego wniosku.
|
|
[25.03] 19:20 |
xfenix
|
|
|
do wojtka
sam widzisz reakcję na szczyptę krytyki.
|
|
[25.03] 21:21 |
Maxell
|
|
|
xfenix, własnie wszedłem na forum i widzę, że masz jakieś dziwne pretensje.
Przerzuc sobie wszystkie strony, a przekonasz się, że każdy tutaj dostaje odpowiedź. Wcześniej lub później. Nie jest to zalezne od nas. Ja przynajmniej pracuję po kilkanascie godzin na dobe i jak tylko mam czas to wchodze na forum i stronkę i w miarę swych możliwości staram się odpowiedzieć na pytania wszystkich, bez wyjątku. Boć chyba starą prawdą jest, iż fachura nie zadaje z zasady pytań, tylko czyta teksty i wyciąga swoje wnioski, ewentualnie od czasu do czasu cos dorzuci.
Proszę więc, byś podszedł do tego nieco inaczej, gdyż sposób w jaki to postrzegasz niczemu dobremu nie służy.
Byc może masz sporo czasu i tak samo mierzysz innych.
Przeczytaj wszystkie posty i zobaczysz kto z nas ma rację.
Poza tym podobne próby przerabialiśmy tutaj nie tak dawno.
To jest forum typowo tematyczne i jesli taka forma komuś nie odpowiada to juz jego sprawa. W każdym razie bedziemy robić wszystko by takim pozostało.
Seminole, z tą gorącą solanką to jest troszke inaczej. Ale mozna to podać tylko informacyjnie, gdyż musi być tam spełnionych kilka warunków dla osiągnięcia własciwego celu.
Acha, kupiłem te cztery knigi, które tez zamówiłeś. Szkoda było sporej kasy.
To wszystko i o wiele lepiej przedstawione jest u Olszewskiego.
Pozdrowionka
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
|
[25.03] 21:24 |
Maxell
|
|
|
I jeszcze dla rozjasnienia sprawy.
W tej chwili i już od jakiegoś czasu, każdą wolną chwilke spędzam na stronce (jest tam dużo pracy). Tu jestem gosciem chwilowym i ostatnio dość rzadko.
Pytania mozna zadawać na forum przy stronce.
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
|
[25.03] 22:09 |
Cogito
|
|
|
Maxell
Nie daj sie wciągać w bezsensowne dyskusje. Niepotrzebnie się irytujesz, psujesz sobie humor, Święta idą, daj spokój. Że idiotyczne jest stwierdzenie xfenixa wiedzą Ci, którzy obserwują to forum. Moim zdaniem ludzi trafia, że tutaj normalnie sprawy biegną. Nie ma tutaj potrzeby animowania wątku przez Franka, Józia, Tolka, Ametysta, Wyjezdnego, Przyjezdnego i innych w większości spod jednej klawiatury. Gdyby działo się tutaj źle, to pies z kulawą nogą nie zaatakował by tego wątku i obecnych na nim forumowiczów dzisiaj czy wcześniej a może później. Ja też się czuję kopnięty. Ale co tam, starzy rzymianie powiadali: psy szczekają, karawana idzie dalej. Szanuj Maxell swoje zdrowie, jest Ci potrzebne, zreszta komu nie jest potrzebne.
Płynnie przechodzę do życzeń zdrowych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy. Wiele radości, zdrowia, rodzinnego ciepła, nadziei na przyszłość Wszystkim czytającym oraz piszącym na tym forum.
Wędza-Dymowski Młodszy
Dobra stronka dla wędliniarzy-amatorów . Tam znajdziesz bezpieczne, sprawdzone przepisy oraz większość odpowiedzi na pytania dotyczące domowego wyrobu wędlin www.wedlinydomowe.pl |
|
[25.03] 22:22 |
Maxell
|
|
|
Cześć Cogito.
Dzieki za życzenia.
Ja złożę jutro.
Masz rację. Ale szlag człowieka trafia jeśli wie, że to co robi ma własnie słuzyć wszystkim, a tu jakaś "elokwentna" i znająca temat osoba, zabiera głos w takiej formie.
Kazdy kto przeczyta to forum od poczatku do końca, zrozumie mam nadzieję, nasze intencje.
Uczono mnie kiedyś, by przyjmować krytykę jedynie od doskonale znających temat, zaś wszystkie inne "krytyki" służą właśnie towarzyskim gierkom.
Myślę, że temat zamknięty.
Wracając do naszych spraw, popracuj nad tematem wędzarenek, bo można by było go wrzucić na stronke, zwłaszcza, iż zbliża się okres wielkich budów.
Pozdrowienia dla wszystkich.
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
|
[25.03] 22:51 |
MirekB
(technika@psn.com.pl)
|
|
|
Witaj Cogito
Nie chciałbym być źle zrozumiany i nie traktuj tego jako aluzji a`propos wypowiedzi xfenix`a, ale obiecałeć mi odpowiedzieć na "prywatnego " meila i do dziś czekam. Wiem że pytania były z tych trudnych ale może coś mi pomożesz. Dużo mi już podpowiedziałeś.
Pozdrawiam Cię Swiątecznie, zazdroszczę wędzenia, ale póki wody nie opadną to niestety buduję wędzarnię czysto teoretycznie.
Wszystkim składam Wszystkiego Swiątecznego, udanych WĘDZEŃ i zadowolenia z tego co przygotujecie sami na Stole Wielkanocnym.
Smacznych wędlin i jajka. O mokrym Dyngusie nie wspomnę.
MirekB
|
|
[25.03] 23:03 |
xfenix
|
|
|
Maxell, Cogito
nie by lo moim zamiarem kogokolwiek doprowadzać do irytacji, a tylko zwrócić uwagę na zaistniałą sytuację na tym forum.na innych forach wymiana spostrzeżeń jest bardziej akceptowalna i pełna zrozumienia przez pozostałych uczestników.tam się czuje atmosferę wzajemności.spróbujcie
zajrzeć do innych. a nie czuć się kimś wyższym i sugerować dobre samopoczucie jak to czyni Cogito.proponuję już nie wracać do tego tematu.
Życzę wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych.
|
|
« poprzednie wypowiedzi
|
następne wypowiedzi »
|
|
