|
|
» Odpowiedz na ten temat
Temat: Wyrób wędlin sposobem domowym - przepisy, receptury
|
|
[21.06] 08:48 |
Qqredu
|
|
Jarek_zielona_pietruszka
Długo używałem 5 i miałem też problem z ostrzeniem. Od kiedy przerzuciłem się na 8 problem prawie zniknął. W ciągu ostatnich 2 lat tylko raz podostrzyłem 1 sitko (mam szeroką płaską osełkę). Problemem jest nie tylko tępy nóż czy sitko ale mniejsza moc i otwór wylotowy. Nawet z najostrzejszymi nożami i sitkami nie unikniesz omotania końcówki ślimaka (tuż przed nożem) błonami itp. Przy małym otworze wylotowym (taka 5) duża część wylotu szybko się blokuje a nam się wydaje, że mamy tępe sitka czy nóż. Od kiedy zacząłem używać 8 noże jakby przestały się tępić.
Ahoj
|
[21.06] 08:54 |
Maxell
|
|
Nie w pełni masz racje Qqredu. Mozna tego uniknąć.
Juz to przerabialiśmy:
1. Mozna zylaste i ściegniste miesko lekko zmrozić przed mieleniem.
2. Nalezy jakimś metalowym płaskownikiem dociągnąć nakretkę mocującą siatkę w maszynce (na nakrętce są takie trzy bolce), tak by maszynka pracowała sama z lekkim obciążeniem.
Nawijanie się rózności na wałek jest efektem słabego dociągnięcia siatki do noża no i oczywiście stopnia ich naostrzenia.
Jarku, gdybyś mógł, przeslij mi na pocztę te przepisy na chlebek.
Witaj Kolego Tomku na naszym forum. 
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
[21.06] 09:02 |
Qqredu
|
|
Sławek
Głowy Ci nie dam czy to było 11 czy 12 ale na pewno powyżej 10. Płat był lekko oprószony grubą solą (ziarna soli wyraźnie widoczne) a leżał na ażurowym naczyniu, aby wytrącająca się solanka spłynęła. Jeżeli płat zakopiesz w soli to przez ten czas na pewno wyjdzie za słony.
Ahoj
|
[21.06] 09:04 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
Qqredu dzięki za informację ja jak do tej pory 8 mam dwa mies. a korzystałem głównie z 5. czy warto zatem kupić 10 albo 20 czy też 30 mają jeszcze większe otwory wylotowe. ja mielę tylko częśc mięsa na kiełbasy dużo kroję ręcznie. no chyba,że pasztet, czy mielonka to inna sprawa. znaczy,że lepiej trzymać się 8 przy mieleniu i napychaniu zawsze to elektryka a nie własny pot hehe myślałem kupić 20 i dorobić do niej silnik który paskiem klinowym napędzałby kółko zamontowane zamiast korbki, ale skoro piszesz, że wystarcza 8 to do roboty mam trochę pachwiny i boczku zrobię trochę konserwy w.g Babci Ani żona mówi, że szukam sobie roboty i kto będzie tą konserwę jadł bo to sam tłuszcz, a później nie wiem jak to się dzieje, że jakieś krasnale wynoszą ją z lodówki i nawet słoik umyją. a najlepsza jest z grzybkie marynowanym pycha pozdrawiam i dobrego dymu w żagle
nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle |
[21.06] 09:18 |
Lachu
|
|
Cześć!!
Jarek mielę 10 tką i ostrze sam na drobnym papierku
na dużej powierzchni
- wychodzi brzytwa
a co "kombajnu" wydaje mniem się że
do grilla i wędzarni wystarczy jeden przewód kominowy
- cuś jak w projekcie Marcina
natomiast piec chlebowy to już chyba wymaga innej bajki
pzdr
pzdr
http//wedlinydomowe.pl |
[21.06] 09:19 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
Maxell listonosz puka do drzwi bo przyniósł awizo
nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle |
[21.06] 09:22 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
Lachu ja mam pomysł na grilo-wędzarnio-suszarkę z jednym kominem, drugi przewód musi być do pieca chlebowego a trzeci może być rezerwowy. wysłałem Maxellowi przy okazji przepisów kilka fotek i rysunków, może się komuś przydadzą. pozdrawiam
nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle |
[21.06] 09:27 |
Maxell
|
|
Nie twierdzę, że pomysł mojego kolesia jest super, ale stanowi zaczyn pod nowe koncepcje projektowe.
Uważam, że piec chlebowy powinien mieć jednak swój własny komin, oczywiście zależy to od jego wielkości.
Pozdrowionka
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
[21.06] 09:32 |
Maxell
|
|
I jeszcze jedno.
Ostatnio sporo dyskutowaliśmy na temat nabijania jelit maszynka,i elektrycznymi i problemami z tym związanymi.
Ja pracuje na recznej ale mam zamiar walnąć sobie elektryczną.
I tu może warto by było przeprosić się z takim (jesli pamietacie) pedałem - regulatorem obrotów silnika do maszyny do szycia. Mocniejszy nacisk zwiekszał obroty.
Gdyby to zdało egzamin to praktycznie problem rozwiazany. Jedna osoba może sobie sama poradzic przy napełnianiu kiełbas.
Pozdrowionka
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
[21.06] 09:37 |
Qqredu
|
|
Maxell.
Zgadzam się z Tobą. Sam radziłem kiedyś na tym forum lekko mrozić mięso z błonami. Trzymanie się tych zasad daje efekty. Ja podchodzę do tego trochę z punktu widzenia domowego wygodnisia. Domowa praktyka nie zawsze pozwala na dotrzymanie idealnych warunków. Np mięso na początku lekko zmrożone po paru minutach może być już rozmrożone. W przypadku kilkakrotnej zmiany sitek silne dokręcanie i odkręcanie może być denerwujące. Zwłaszcza jak się nie ma narzędzi. W mojej domowej praktyce stosowałem te metody. Ale przy dużym mieleniu (parę kilo) odsuwały one znacznie moment kiedy błony omotały końcówkę slimaka nigdy jednak nie udało mi się zlikwidować go w zupełności. Od kiedy stosuję 8 problem jakby zniknął. Tzn. błony nadal motają końcówkę ale miejsca na wylocie jest dostatecznie dużo. Jeżel Jarek ma 8 to po co ma się męczyć z 5. Ja o mojej 5 już zapomniałem i leży tylko w rezerwie.
Ahoj
|
[21.06] 09:47 |
Maxell
|
|
Przypominam, iz oznakowuje rysunki przesyłane na serwer stronyi jesli ktoś sobie nie życzy by jego były markowane, prosze pisać.
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
[21.06] 09:48 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
do 5 mam komplet sitek od tych do mielenia maku 1 szt, porzez wszystkie rozmiary do szarpaka z dwoma i trzema otworami , a do 8 mam tylko dwa sitka w tym jedno do maku i jeden nóż. do 5 mam ponad 30 różnych sitek wliczając tetempe i kilkanaście noży. dlatego używam jeeszcze 5 jak dokupię potrzebne sitka i inne to będę robił 8, ale zastanawiałem się nad czymś większym dlatego wysnułem ten wątek, ale zawsze co elektryka to elektryka.
Maxell tamten pedeł do maszyny o ile dobrze pamiętam był oporowy i do maszynki do mięsa niestety ale się nie nada to trzeba niestety elektroniczny może coś pomyślę w tym temacie. pozdrawiam
nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle |
[21.06] 09:49 |
Maxell
|
|
Qqredu, zarejestruj sie na forum, bo bedziesz zdziwiony. 
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
[21.06] 09:51 |
Maxell
|
|
Nie chodziło mi o jego bezpośrednia adaptacje, tylko o sama koncepcje.
Może ktoś z naszych elektroników temacik przechwyci.
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
[21.06] 09:58 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
myślę, że sam układ mechaniczny można wykorzystać od tamtego pedału chociaż kosztuje ok 30zł i dorobić do niego nowy układ elektroniczny. muszę o tym pomyśleć.
nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle |
[21.06] 10:07 |
Wosiu
(ad.albertus@neostrada.pl)
|
|
Siemka
Mam mały problem i potrzebuję pomocy!
Musze upiec w piekarniku karczek, schab i brzuch dla znajomej na imieniny( ma na imę Wanda... . Karczku jest 1.40kg, schabu też 1.40kg i brzucha ze skórą jest 2.70kg
I oto moje pytania...:
1. Czy z brzucha zdjąć skórę...
2. Czy peklowac tak jak do wędzenia tzn. peklosól+woda...
3. Jak długo peklować...
4. Czy szprycować...
5. Jakie ma być stężenie roztworu...
6. Czy peklować wszystko w jednym naczyniu...
7. Jak dlugo i w jakiej temp. piec...
....................:::>>>HELP ME!!!!
|
[21.06] 10:14 |
Qqredu
|
|
Jarek.
Ja nawet krakowską suchą mielę całą 8, częściowo sitkiem "nerką". Jedynie szynkową kroję. Fakt, że za radą bodajże Andzia, wmontowałem w gniazdo przedłużacza włącznik od wiertarki z możliwością regulacji obrotów. Pomysł Maxella z pedałem od maszyny zdaje się wygodniejszy dla jednoosobowej obsługi.
Przy czym wydaje mi się, że ma to znaczenie (regulator) przy nabijaniu. Przy mieleniu miałoby to znaczenie gdyby ślimak i nóż obracały się z inną prędkością i spowalnialibyśmy nóż w stosunku do ślimaka a tak nie jest. Zaznaczam, że jest to tylko pobieżna moja obserwacja z praktyki domowej a "kawałków" nie mierzyłem. Może to być błędna opinia. W każdym bądź razie od pewnego czasu stosuję przy mieleniu obroty fabryczne a przy nabijaniu spowalniam je.
Ahoj
|
[21.06] 15:20 |
wosiu
|
|
co taka cisza w eterze nikt mi nie pomorze?
mięso się zmaruje ja je muszę zapeklować dzisiaj do 18 godz.
zrobię tak 17dkg peklosoli na dwa litry wody i zrobię nastrzyk około
160 mil w 5,5kg mięska i będę trzymał w zalewie 48 godz w lodówce
czyli temperatura około 5-6 st.
Jeśli źle alarmujcie.
acha skórę z brzucha zdejmę
Wędzarze...wędliniarze...wszystkich krajów łączcie się...  |
[21.06] 20:48 |
fire28
|
|
Witam. Odnośnie ostrzenia sitek i noży. Kiedyś, kiedyś... w "Młodym Techniku" w dziale porady był sposób na ostrzenie. Należało zrobić trzpień do którego mocowało się na wachaczu ustroistwo z pazurkami o rozstawie otworów w sitku. Potrzebna była wiertarka w stojaku. Urządzenie mocowało się w uchwycie, na pazurki sitko, pod sitkiem papier ścierny jak najdrobniejszy (można stopniować gramature). Włączamy wiertarkę i z czuciem dociskamy sitko do papieru. Jeśli są obroty w lewo i prawo to jeszcze lepiej. Z nożem postępujemy podobnie. Po ostrzeniu jak zauważył słusznie Maxell nóż po położeniu na sitku powinien być jak "przyssany". Acha wachacz na trzpieniu to rodzaj przegubu, aby zniwelować "bicie" uchwytu.
I jeszcze była tam opracowana metoda oczyszczania sitka z resztek mięsa. Sitko owijało się z boku tekturą, lub cieńką blachą od konserw tak aby było można wlać żywicę epoksydową na sitko położone na szkle. Oczywiście sitko i boki niby pudełka muszą być posmarowane olejem, aby można było rozłączyć po zastygnięciu żywicy. Gotowy przyrząd ma kształt sitka i wypustki, które wchodzą w otwory sitka. Przy czyszczeniu wystarczy wcisnąć wypustki w otwory i sitko jest czyste. Nie trzeba dłubać zapałkami.
|
[21.06] 20:49 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
skórę z brzucha możesz zdjąć ale nie koniecznie a do pieczenia w piekarniku nie koniecznie trzeba peklować. można upiec bez peklowania wystarczy natrzeć solą i przyprawami wstawić jeśli duże kawałki do lodówki na dwa dni a później albo do gęsiarki albo do rękawa foliowego albo do naczynia żaro na dno dać trochę smalcu włożyć mięso podlać piwem i piec do miękkości w temp 180 st.pod koniec pieczenia zdjąć pokrywkę i podpiec tak żeby mięso zrobiło się rumiane . po upieczeniu wyłączyć piekarnik między drzwiczki włożyć paczkę zapałek żeby się nie zamknął i zostawić do ostygnięcia mięso jak mięso wychodzi dobre ale najlepsza jest ta galaretka pyszności. pozdrawiam
nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle |
[21.06] 21:01 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
fire dzięki przez wiele lat czytałem młodego technika sam nawet byłem trzykrotnym laureatem dyplomu biura młodzieżowych patentów, ale tego pomysłu jakoś nie pamiętam, widać wtedy jeszcze do maszynek do mięsa miałem inne podejście niż dzisiaj. właśnie twój pomysł zaowocował konkretną postacią prostego ustrojstwa do ostrzenia do wiertarki mocuję takie gumowe kółka do którego na rzepy przyczepia się papier ścierny o dowolnej gradacji. wiertarkę wcześniej mocuje się na statywie, kółko jest gumowe i niweluje bicie wiertarki na podstawie mocujemy płaskownik z przyspawanymi lub wkręconymi lub inaczej zamontowanymi wypustkami pokrywającymi się z otworami w sitku. mocujemy sitko na tych wypustkach i włączamy wiertarkę, zjeżdżamy kółkiem z papierem ściernym na sitko i szlifujemy. dobrze jak wiertarka ma lewe i prawe obroty. teraz muszę pomyśleć jak zamocować nożyk w tym patencie. pozdrawiam
nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle |
[21.06] 22:36 |
techpro
(techpro@poczta.onet.pl)
|
|
Witam
Polecam tanie termometry do wędzarni(dostępne na Allegro lub meilem techpro@poczta.onet.pl
Pozdrawiam
|
[21.06] 23:21 |
abratek
|
|
Jarku , ( i inni) po co wymyślać coś nowego jeśli są gotowe rozwiązania
Ja kupiłem zestaw do samodzielnego montażu :http://sklep.avt.com.pl/go/_info/?id=1986
są też prostrze (np:http://www.jabel.com.pl/j_zest/j_015s.htm ) i tańsze regulatory ale ten ma płynną pracę i możliwość pracy z urządzeniami do 2500W.
zapakowałem to do podwójnego gniazda :
http://www.abratek.webpark.pl/regulator/g1.jpg
http://www.abratek.webpark.pl/regulator/g2.jpg
teraz jeszcze wystarczy zamocować na kablu włącznik (choćby ten na bazie pedału od maszyny, albo natynkowy dzwonkowy )
http://www.wedlinydomowe.pl ...no, i wszystko jasne |
[21.06] 23:26 |
j
|
|
|
[21.06] 23:30 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
no i teraz gdy mamy regulator avt 1007 zamiast pokrętła montujemy potencjometr suwakowy o takiej samej charakterystyce w pedale iłączymy go przegubem z górną częścią pedału i mamy płynny nożny regulator obrotów. widziałem kiedyś taki układ w zestawie do samodzielnego montażu i był trochę tańszy o ile się nie mylę 18zł. pozdrawiam
nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle |
[21.06] 23:45 |
abratek
|
|
też fajnie - tylko tak się zastanawiam, po co aż taka regulacja? dla mnie osobiście wystarczy, abym mógł ustawić niższe obroty maszynki i włącznik pod stopą, ale... od przybytku głowa nie boli (chyba że promili )
teraz przynajmniej wszyscy mogą wybrać rozwiązanie dla siebie odpowiednie 
http://www.wedlinydomowe.pl ...no, i wszystko jasne |
[22.06] 00:18 |
jarek_zielona_pietruszka
|
|
no na ten przykład jeżeli jedną ręką nakładasz farsz kiełbasiany drugą odbierasz kiełbaski i obkręcasz i jednocześnie chcesz zmniejszyć ilub zwiększyć prędkość a swoją drogą doskonały ten pomysł z wyłącznikiem pod nogą. jeszce trochę a dojdziemy do takiego zestawu jaki mają gitarzyści estradowi pod stopami, włłączniki i regulatory różnych efektów dźwiękowych, a u nas tu szybsze napychanie kiełbasy tam wyższa temperatura parzenia i inne takie tam hehe ale po obejrzeniu Twoich regulatorów jestem pod wrażeniem bardzo fajne pomysły godne przynajmniej skrzynki piwa ja właśnie myślę nad regulatorem do mojej 8 Qqredu tak mnie dzisiaj przekonał, że zacznę do niej kompletować sitka i cały osprzęt. sprawdziłem dzisiaj zawartość pudła i mam dwa sitka jak pisałem jeden nożyk i rurkę do napychania kiełbas, resztę muszę dokupić zadzwonię do mojego dostawcy i zapytam co może zaoferować. myślałem , że między 5 a 8 jest nieznaczna różnica polegająca głównie na kosmetyce ale dzisiaj się przekonałem gdy mieliłem taką końcówkę boczku coś w podobie do podgardla poszło jak burza a 5 szło jak krew z nosa teraz tylko zrobię regulator obrotów i zabiorę się za robienie serdelków lub kiełbasy serdelowej mniam . pozdrawiam
nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle |
[22.06] 00:54 |
Chef Paul
|
|
Regulatory, pedały i inne bajery...
...Maxell, fire28, abratek, JarekZP,....
REWELACJA...
mam przez te kilka lat trochę wprawy z kiełbaskami, ale na obrotach mojej zelmerowskiej Dorotki muszę się nieźle uwijać...
...a teraz dzięki WAM ... przestaną w kuchni latać K..WY jak skowronki (moja żona w czasie "produkcji" kiełbaski rzeźnickiej wychodziła na spacer - myślę że, za to was pokocha - pomimo opierdzielania mnie ostatnio za siedzenie "po nocach" przy kompie)
dzisiaj cały wieczór testy, testy, testy (od kiedy po paru dniach po założeniu stronki zdechł mi transfer na interii - postanowiłem znaleźć coś o wiekszej wydajności)
po przejrzeniu wielu ofert wybór padł na 5gigs webhosting : http://www.5gigs.com/
warunki przyzwoite: brak reklam, 80MB na dysku, 5GIGA transferu mies., do 5 kont email, gotowe skrypty liczników księgi gości, zegara i cała kupa innych bajerów
pozatym intuicyjna i łatwa obsługa dostępu do konta przez bardzo przyzwoity panel
zainteresowanym polecam przetestowanie (nie muszę oczywiście nadmieniać że to hosting darmowy
w związku z powyższym uprzejma prośba
- jeżeli będziecie mieli wolną chwilę prosze o wejście na stronę: http://www.chefpaul.5gigs.com/
i powiadomienie mnie czy zauważyliście coś niepokojącego (długie ładowanie, itp)
z góry dziękuję
pozdrawiam
Chef Paul
każde rozwiązanie przynosi nowe problemy
http://chefpaul.w.interia.pl zapraszam |
[22.06] 07:44 |
grzes855
|
|
Chef pracuje dobrze, otwiera się szybko lekko opóźnione fotki ale to ułamki sekund
|
[22.06] 08:08 |
Lachu
|
|
Cześć!!
Chef
działa b. O.K.
a tego dorsza to se walnem w weekend!
pzdr
A z tym co siem dzieje podczas prac
"masarskich" to moja żona tak jak twoja
fatum jakie czy cuś??
pzdr
pzdr
http//wedlinydomowe.pl |
« poprzednie wypowiedzi
|
następne wypowiedzi »
|