o2.pl - Portal internetowy
Kuchnia » Forum » forum Ogólna dyskusja

Spis tematów | Nowy temat | Szukaj | Preferencje
» Odpowiedz na ten temat

Temat: Wyrób wędlin sposobem domowym - przepisy, receptury
Strony tematu: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 « poprzednie wypowiedzi | następne wypowiedzi » 
[12.05] 00:30 MirekB   (technika@psn.com.pl)
Hej Cogito ... i pozostali też !!!!!!!
Wezwałeś mnie do tablicy więc jestem. Buduję, buduję. Jak na razie to przywiozłem z pod Lublina z m3 drzewa do wędzenia. Zrobiłem wykop pod fundament przyszłej wędzarni, ale pogoda sie skiepściła i czekam kiedy znowu woda opadnie. Mam już w zasadzie wszystkie materiały. Wyrwałem z firmy aparat cyfrowy i robię dokumentację. Napisz mi przy okazji jaki kupić cement pod moją wylewkę. Są różne cementy których nazwy tj. cyfry nic mi nie mówią. Na razie czytuję wieczorami co tu się pisze i przełykam ślinę, oblizując się na myśl co wy wyprawiacie !!!!!
Szukamy z żoną odpowiedniego garnka z nierdzewki do peklowania, ale jak patrzę na ceny to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera.
Pzdrawiam.
MirekB


[12.05] 00:34 MirekB   (technika@psn.com.pl)
Hej Cogito ... i pozostali też !!!!!!!
Wezwałeś mnie do tablicy więc jestem. Buduję, buduję. Jak na razie to przywiozłem z pod Lublina z m3 drzewa do wędzenia. Zrobiłem wykop pod fundament przyszłej wędzarni, ale pogoda sie skiepściła i czekam kiedy znowu woda opadnie. Mam już w zasadzie wszystkie materiały. Wyrwałem z firmy aparat cyfrowy i robię dokumentację. Napisz mi przy okazji jaki kupić cement pod moją wylewkę. Są różne cementy których nazwy tj. cyfry nic mi nie mówią. Na razie czytuję wieczorami co tu się pisze i przełykam ślinę, oblizując się na myśl co wy wyprawiacie !!!!!
Szukamy z żoną odpowiedniego garnka z nierdzewki do peklowania, ale jak patrzę na ceny to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera.
Pzdrawiam.
MirekB


[12.05] 00:38 abratek
MirekB - co do cementu to zważaj aby był to cement "czysty" , a nie z jakimiś dodatkami (np. Hutniczy, Popiołowy )

[12.05] 01:33 Seminole
MirekB,

Jeżeli masz kupę smalu to kupuj nierdzewkę. Jak finanse ograniczone, to wez na wstrzymanie z fikuśnym garem i raczej zainwestuj w porządne termometry, czy nawet solomierz - będziesz wtedy wyglądał jak doktor medycyny (nie zapomnij o latarce).

Cała jakość Twojego produktu opiera się na tych dwóch termometrach a reszta to pic na wodę.

Bez przerwy ktoś zamyka knajpę i ten sprzęt gdzieś idzie na licytację.
Kupisz tanio porządne naczynia czy z nierdzewki czy z plastyku przeznaczonego na pojemniki do żywności. Nie używaj aluminium bo saletra go nie lubi.


[12.05] 04:05 Seminole
MirekB,

Ja kupiłem mnóstwo garów do peklowania w magazynach sprzedających używany sprzęt restauracyjny. Za grosze. Niestety mieszkam w innym kraju i adres Ci na pewno się nie przyda.
Szperaj aż wyszperasz. Może jakaś bańka po mleku na jarmarku.

Mięso zawsze w czymś zapeklujesz, nawet w donnicy do kwiatów, też mu nic nie będzie. A jak kwiaty pachnące to i aromat mięsa może być ciekawszy.

Tak samo jak karpie , ktore pływały przed świętami w wannie. Nie ważne w czym pływały i tak były bardzo smaczne, chyba dobre mydło używaliśmy w domu



[12.05] 14:21 appel
witam serdecznie,cały czas eksperymentuje sądze jednak ze tutaj napewno dostane trafną podpowiedż.podczas przygotowania mieska na kiełbaski ,jaka i czy jest różnica kiedy do peklowania zastosujemy peklosól,czy zastosujemy mieszanke saletra,sól,cukier.nie mam jeszcze w tych sprawach doświadczenia i wdzieczny będę za porady,pozdrawiam.
[12.05] 14:21 appel
witam serdecznie,cały czas eksperymentuje sądze jednak ze tutaj napewno dostane trafną podpowiedż.podczas przygotowania mieska na kiełbaski ,jaka i czy jest różnica kiedy do peklowania zastosujemy peklosól,czy zastosujemy mieszanke saletra,sól,cukier.nie mam jeszcze w tych sprawach doświadczenia i wdzieczny będę za porady,pozdrawiam.
[12.05] 14:21 appel
witam serdecznie,cały czas eksperymentuje sądze jednak ze tutaj napewno dostane trafną podpowiedż.podczas przygotowania mieska na kiełbaski ,jaka i czy jest różnica kiedy do peklowania zastosujemy peklosól,czy zastosujemy mieszanke saletra,sól,cukier.nie mam jeszcze w tych sprawach doświadczenia i wdzieczny będę za porady,pozdrawiam.
[12.05] 14:21 appel
witam serdecznie,cały czas eksperymentuje sądze jednak ze tutaj napewno dostane trafną podpowiedż.podczas przygotowania mieska na kiełbaski ,jaka i czy jest różnica kiedy do peklowania zastosujemy peklosól,czy zastosujemy mieszanke saletra,sól,cukier.nie mam jeszcze w tych sprawach doświadczenia i wdzieczny będę za porady,pozdrawiam.
[12.05] 14:22 appel
witam serdecznie,cały czas eksperymentuje sądze jednak ze tutaj napewno dostane trafną podpowiedż.podczas przygotowania mieska na kiełbaski ,jaka i czy jest różnica kiedy do peklowania zastosujemy peklosól,czy zastosujemy mieszanke saletra,sól,cukier.nie mam jeszcze w tych sprawach doświadczenia i wdzieczny będę za porady,pozdrawiam.
[12.05] 14:22 appel
witam serdecznie,cały czas eksperymentuje sądze jednak ze tutaj napewno dostane trafną podpowiedż.podczas przygotowania mieska na kiełbaski ,jaka i czy jest różnica kiedy do peklowania zastosujemy peklosól,czy zastosujemy mieszanke saletra,sól,cukier.nie mam jeszcze w tych sprawach doświadczenia i wdzieczny będę za porady,pozdrawiam.
[12.05] 14:22 appel
witam serdecznie,cały czas eksperymentuje sądze jednak ze tutaj napewno dostane trafną podpowiedż.podczas przygotowania mieska na kiełbaski ,jaka i czy jest różnica kiedy do peklowania zastosujemy peklosól,czy zastosujemy mieszanke saletra,sól,cukier.nie mam jeszcze w tych sprawach doświadczenia i wdzieczny będę za porady,pozdrawiam.
[12.05] 14:24 appel
przepraszam ale klawiatura szwankuje,pozdrowionka.

[12.05] 14:37 Maxell
Cześć Kolego.
Najpierw dobrze się zapoznaj z postami na tym forum, na forum naszej stronki i z materiałami ze stronki.
W każdym przepisie podajemy dokładnie zawartośc cukru - jesli jest. Pisze cukru, gdyż jesli chodzi o peklosól, to po prostu używaj jej w zastępstwie mieszanki peklującej soli z saletrą jęsli nie dysponujesz takowymi.
Rozpiętośc dodawania peklosoli do mięsa na wędliny jest duża: od 2,10 do 2,30 kg na100 kg mięska, tak że w przypadku dodania peklosoli zamiast soli i saletry nie powinno byc róznicy.
Oczywiście przed napełnianiem jelit, przeprowadź próbę smakową. Jest jeszcze czas by dodać brakujących komponentów.
Pozdrawiam.

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
[12.05] 15:02 grzes855
MirekB obserwuj promocje w marketach ostatnio u nas w Tesco była nierdzewka na kg i sam miałem ochotę na taki 11litrów z pokrywką wychodził na wagę około35PLN ale żona mi wybiła to z głowy bo też stwierdziła że w domu ci u nas dostatek naczyń które mogą mi posłużyć do moich celów.

[12.05] 20:30 appel
wielkie dzięki za informacje odnośnie używania saletry,soli,i peklosoli POSKRAMIACZU OGNIA.
[12.05] 21:00 Cogito
Dobry wieczór

MirekB
Mirku, miło Cię widzieć. Kupuj cement portlandzki marki 35. Na 1 metr sześcienny betonu przyjmij 300kg cementu. Zakładając 2m kwadratowe płyty gr.12cm to będzie ok.70kg cementu.
Co do garnka, to zgadzam sie absolutnie z szanownymi "przedmówcami". Owszem mięsko w nierdzewnym, wypolerowanym garnku ładnie wygląda, robi wrażenie i jest wówczas miło. Jednak muszę cię Mirku zapewnić, że niezłe wrażenie mięsko robi w garnku kamionkowym lub emaliowanym. Ja już od wielu lat mniejsze ilości pekluję w przeznaczonym na ten cel garnku kamionkowym, natomiast większe w 40-ce emaliowanej z OFNE Olkusz. Z garnkiem (emaliowanym) czy też z mięskiem w tym garnku nie dzieje się nic złego.Takie 40-to litrowe garnki widziałem w Makro w cenie ok.90zł. Będzie na lata i w domu się przyda. Np do gotowania pieluch lub czegoś tam... .

Seminole - gratuluję poczucia humoru.

Pozdrowienia dla Wszystkich

Dymowski Młodszy

Dobra stronka dla wędliniarzy-amatorów . Tam znajdziesz bezpieczne, sprawdzone przepisy oraz większość odpowiedzi na pytania dotyczące domowego wyrobu wędlin www.wedlinydomowe.pl
[12.05] 22:26 pak


[12.05] 22:34 pak
mirek b kamionkowe lub emaliowane naczynia lepsze są do peklowania od dostępnej w handlu "nierdzewki". U mnie po peklowaniu suchym na dnie drogiego włoskiego garnka zostały rude smugi. Po takim samym w misce z makro wyskoczyła dziurka. Darz dym

[13.05] 02:32 Seminole
Cogito,

Świeta racja, garnek emaliowany jak najbardziej się nada. W moim przypadku tym bardziej, gdyż wzbudza pewną nutkę sentymentalną i aż w oczku się kręci jak pomyśle o nocniku jaki z taką przyjemnością używałem za dzieciństwa. Był też emaliowany i miał taką super raczkę do ostrożnego noszenia, dziś wygodnie by go wstawiać do lodówki (oczywiście peklowanego mięso), ojciec musiał latać aż na zewnątrz.

Chyba go specjalnie tu sprowadzę choćby dla atrakcji. Kiedyś byłem w Instytucie Chińskiej Tradycyjnej Medycyny gdzie zuważylem, że strasznie chyba lubią kłuć ludzi "natrzykową" metodą peklowania.
Nie tylko, że miają lepszy asortyment igieł niż u Constara, ale równiż puszczają przez nie mały prąd - wiem bo raz po znajomości za darmo mnie zapeklowała nastrzykowo siostry koleżanka, która była profesorką nastrzykiwania w Chinach - wielka sława, nawet książki na ten temat pisała W summie to tylko łaskotało i nic więcej, choć nie lubiłem jak ten prąd mi podkręcała gałką, chyba chciała botulinę zniszczyć.

Otóż te Chińczyki oprócz igieł mieli super kolekcję do stawiania bańek
wszelkiego rozmiaru, niektóre wprost jak słoik, co jest raczej dziwne bo to maly naród. Zasunąłem jedną taką banię, chyba dwie stare musztardówki by się w niej zmieściły i jak komuś tłumaczę cel jej przeznaczenia, to ludziska się za głowy dzisiaj łapią





[13.05] 02:40 Seminole
... byka chyba walnąłem pisząc o stawianiu "baniek" - wszystko przez Chińczyków. Na ścianach mieli wielkie mapy z punktami do nakłuwania, szczególnie ucho ludzkie, od którego kłucia zawsze się zaczyna zabieg.
Wypadało by się spytać jakiegoś technologa, dlczego wpierw się nastrzykuje ucho

[13.05] 13:50 appel
witam serdecznie wszystkich koneserów,w niedzielę mam przeciecie wstegi na wędzarni ,prosze o jakiś przepis na szybką kiełbaske do wedzarni ,no i czy wogóle jest taka możliwość w dwa dni kiełbaskę mieć gotową do wędzareczki.nadmieniam ze już dwa dni wedzareczka sie wygrzewa i zadymia,przeczytałem na forum że tyle powinno wystarczyć.
Pozdrawiam.
[13.05] 14:44 MirekB   (technika@psn.com.pl)
Dzięki wszystkim za podpowiedzi w sprawie garnka. Faktycznie, rozejrzymy się z żona za garnkami z kamionki.

Cogito!
Dzieki za info w sprawie cementu. Byłem wczoraj na działce i....... w wykopie pod wędzarnię stoi woda. Znowu całe przedsięwzięcie przesunie się w czasie.
MirekB

[13.05] 15:17 grzes855
appel widziałem kiedyś na wsi takie szybkie robienie kiełbasy: miesko swieże krojono na kawałki i wstępnie solono+ saletra i odstawiano na jakis czas chyba około 1h potem mielenie na odpowiednią dla danej kiełbasy grubosci siatce i końcowe doprawianie i wyrabianie i nadziewanie do jelit i wieszanie na kijach w celu obeschnięcia i jednoczesnie przepeklowania się mięsa z reguły przez noc i na drugi dzień wędzenie zawsze była wyborna w smaku.
Myslę że można adoptowac do tego celu przepis podstawowy na kiełbasę białą tylko od razu nadziewać farszem jelita zostawić na noc do osuszenia i wędzić Maxell chyba mnie wyklnie za takie porady ale myślę że jeżli potrzebujesz to na szybko to jest to do przyjęcia a smak i tak poinien być 100x lepszy od Constaru

[13.05] 15:30 Angin74
appel - zrób wędzone polędwiczki wieprzowe - 2 dni to w sam raz...


Niech Bogowie Pilnują Wam Dymu w Wędzarni
[13.05] 15:33 Angin74
MirekB - stare przysłowie pszczół "murarzy" mówi - kop w dzień zalewania


Niech Bogowie Pilnują Wam Dymu w Wędzarni
[13.05] 16:22 Seminole
Appel,

Masz wystarczającą ilość czasu.

1. im mniejsze kawałki mięsa tym szybsze peklowanie. Jak masz różne sitka, to zmiel mięso tym większym, dodaj peklosoli(potrzebny nitryt), cukru jeżeli wymagany, wymieszaj i wstaw do lodówki (peklowanie suche) na jak długo możesz.

2. Zmiel mięso przez mniejsze sitko, dodaj przypraw i jeżeli masa jest kleista, to napychaj jelita. Jeżeli wygląda dość sucho (trudno będzie je napychać ), dodaj szklankę wody (na 3kg mięsa). Woda i tak odparuje podczas wędzenia.

Jak masz tylko jedno sitko, to możesz recznie drobno pokroić mięso do peklowania. Jeżeli Ci się nie chce ,i możesz zmieleć mięso jednym tylko sitkiem, zapeklujesz i nadziejesz (bez powtórnego mielenia). Świat też się nie zawali a kiełbasy będą dobre.

3. Nie wędż za wysoką temperaturą

Niezbyt zalecane, ale w razie braku czasu, możesz zmielić mięso, zmieszać z peklosolą, cukrem (jak potrzebny), przyprawami, następnie od razu nadziać i zostawić w temperaturze pokojowej na 3 godziny. Wyższa temp. przyśpieszy i skróci czas peklowania jaki masz dość krótki. Następnie możesz włożyć kiełbasy do lodówki, aby wędzić następnego dnia.
Jakbyś wędził w przeciągu kilku godzin to zapomnij o lodówce, powieś na kiju i niech schną. Muszą przecież być suche zanim zaczniesz wędzić.


[13.05] 17:12 Seminole
Appel,

Pamiętaj, że sól i nitryt (peklosól) będa peklowali mięso i na zewnątrz i w lodówce. Prawidłowe zaś jego upeklowanie zależy od :

1. długości czasu peklowania - im dłuższy, tym lepiej zapeklowan mięso
2. temperatury peklowania - im wyższa tym szybsze peklowanie, lecz zarazem rozmnażanie drobnoustrojów, co powoduje krótszą trwałość wyrobu
3. stopnia rozdrobnienia mięsa, im mniejsze kawałki, tym lepiej

Mieso zmielone, doprawione i nadziane w jelita, też się będzie peklowałó według powyżej podanych zasad.

Mając na uwadze te na stronie wędlin domowych od 3 miesięcy opisane w szczegółach zasady, możesz sam kombinować i dostosować proces peklowania do Twoich czasowych wymogów.

[13.05] 17:55 marysiaz
Witam wszystkich zadymionych.
Od kilku miesięcy robię wędlinki wg przepisów Maxella. Szyneczki, baleronik, schabik, polędwiczki dzięki odpowiedniemu peklowaniu i parzeniu wychodza super!!!!!!!!!!!. Tego nauczyłam sie tutaj. DZIEKI ZA TO!!!!!. Mój M musiał mi nawet postawić murowaną wędzarenkę.

Od jakiegoś czasu mam ochotę na szynkę z szynkowara którego niestety mi brak ale potrzeba matką wynalazków więc mięsko mam zapeklowane i zaraz zabieram się do pracy. Będę parzyć w czymś innym.
Zastanawiam się czy po wstawieniu szynkowara do wody jest on cały zanurzony tzn chodzi mi o to czy woda ma dostęp do mięska, zakładając że mięsko jest w woreczku.

Może jest ktoś na forum i wie? będę wdzięczna.

[13.05] 17:57 Maxell
Czesc
Na stronce, w dziale peklowanie/suche w art. peklowanie miesa w drobnych elementach (mo|e troch inaczej - nie pamietam) jest to b. dokladnie opisane.
I tak jak pisze Seminole, jesli misko przekrecisz przez maszynke na siatkach odpowiednich do receptury, to moze peklowac sie tylko 1,5 dnia.
Pozdrowionka

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
« poprzednie wypowiedzi | następne wypowiedzi » 

» Odpowiedz na ten temat



© 1999-2006 o2.pl Sp. z o.o. (dawniej MediaOne Sp. z o.o.) Wszelkie prawa zastrzeżone.
O firmie - Reklama w o2.pl i Tlen.pl - Pomoc