|
|
» Odpowiedz na ten temat
Temat: Wyrób wędlin sposobem domowym - przepisy, receptury
|
|
[19.02] 20:18 |
Cogito
|
|
Szanowny Maxellu, Prezesie Stronnictwa Wędzarzy i Paszteciarzy
odpowiedz mi proszę, dlaczego nie mogę zarejestrować się na stronie www.domowewedliny.pl ?
|
[19.02] 20:20 |
Cogito
|
|
Babciu Aniu, pięknie dziękuję za podpowiedż.
Jestem zobowiązany. Pozdrawiam
|
[19.02] 20:31 |
Maxell
|
|
Nie musisz sie tam rejestrować. Na razie nie jest to konieczne. Mozna spokojnie sobie buszować (oczywiście po tym co jest).
rejestracja obowiązuje na forum, do którego wejdziesz ze stronki.
nasza stronka www.wedlinydomowe.pl> |
[19.02] 21:34 |
anteK
|
|
http://www.wedlinydomowe.pl/
ja też miałem kłopot z zarejestrowaniem na tej stronie;
już się zarejestrowałem!! - j e s t ciąg w kominie ! pozdrawiam
|
[19.02] 22:33 |
szunaJ
|
|
Witanko wodzu! Tez nie moge sie zalogowac na stronce,uzytkownik nie ISTNIEJE o podanym loginie! hihihihi qrde
Ale nr!!!
To juz mnie nie ma? lloooo matko......
|
[19.02] 22:39 |
Lachu
|
|
SzunaJku!!
chyba tak bo jak Cię nie ma w w necie
to nie istniejesz
pzdr |
[19.02] 22:42 |
szunaJ
|
|
Lachu!!!
Mnie nie ma w necie? No popatrz qrde....hmmmmmm
|
[19.02] 23:08 |
chemik
|
|
Witajcie Wielcy Masarze!
Popsuje wam troche zabawe-ale to dla waszego zdrowia.
Czy Maxell was ostrzegł o rakotwórczym działaniu niektórych rzeczy w tych swoich przepisach? (tu brakuje mu chyba troche wiedzy,sorry Maxell)
Działanie rakotwórcze mają:
1.Azotany i zwłaszcza azotyny!!! Na szczęście nitrytu legalnie bez pozwolenia nie można kupić.
(nie zmuszajcie się do używania peklosoli czy saletry-one daja w tym wszystkim głównie efekt barwy, efekt soczystości i kruchości mięsa można otrzymać innymi metodami, sama sól też wystarczy)
2.W dymie wędzarniczym (zwłaszcza nieumiejętnie wytwarzanym) tworzą się cykliczne i aromatyczne węglowodory też silnie rakotwórcze.
Na pewno zdrowsze są wędliny gotowane, parzone i pieczone.
WIEM ŻE NIE LUBICIE CHEMII ,ale warto poczytać, gdyby ktoś nie wierzył
|
[19.02] 23:30 |
Cogito
|
|
Witaj Wielki Chemiku
Mam pytanie: czy w wędlinach produkowanych przemysłowo nie znajdują się niebezpieczne środki chemiczne?
Jeżeli znasz sposoby, które zastąpią saletre w procesie peklowania, czy możesz się nimi podzielić na tym forum?
Mam nadzieję, że to uczynisz żeby nie być posądzonym o sianie defetyzmu, ale przede wszystkim w dbałości o nasze zdrowie, czego też i Tobie życzę
|
[20.02] 00:11 |
Lachu
|
|
Chemiku Cześć!
A jak nie mieć od kurzenia (paka malborasów)
SzunaJku przecie wiesz ze to se tak dla jaj
pzdr |
[20.02] 01:25 |
Dymek
|
|
Panowie i Panie co bedziemy sobie zawracac glowe rakotwurczoscia
tego czy owego.
Wedlinki byly robione od setek lat i ludzie zyli, moj dziadek mial raka i dozyl setki. Jadl wedlinki wlasnej roboty bez wag, termometrow wiedzy o ph itd. Ja uwazam ze jezeli sprawia to przyjemnosc to DYMIMY do bolu.
Teraz link dla naszych kolegow i kolezanek za oceanem.
Np. Emigranki
http://www.dewied.net/dwweb100704/default.aspx
firma rozprowadza wszelkiego rodzaju jelita.
Sa bardzo przyjemni i udziela wielu rad, wystarczy zadzwonic.
Moga takze wam podac lokalnego distrybutora.
Moge udzielic rad pomocnych jezeli chodzi o kontynent polnocno Amerykanski, takze tu mieszkam (Texas).
DYMCIE NA CALEGO!!!!!!!! DYMCIE DO BOLU!!!!!!!!
|
[20.02] 04:21 |
Seminole
|
|
Chemik ????
Poniewaz tak bardzo martwisz sie o azotany i azotyny wiec chyba jestes na bardzo niewlasciwej i niebezpiecznej dla twego zdrowia diecie. Bedac na twoim miejscu zaczalbym sie powaznie zastanawiac nad azotynami jakie spozywamkazdego dnia. Nie powinienes jesc nastepujacych jarzyn gdyz zawieraja duze ilosci azotynu:
buraki - 2760 PPM
seler - 1600 do 2600 PPM
salata - 100 do 1400 PPM
rzodkiewka - 2400 do 3000 PPM
ziemniaki - 120 PPM
plus wszystkie jarzyny ktore rosna przy pomocy nawozow sztucznych.
Aby azotyny czy azotany byly niebezpieczne dla twojego zdrowia musialbys spozywac okolo 45 kg miesa dziennie i nie sadze, ze az takie z ciebie jest chlopisko.
|
[20.02] 04:22 |
Seminole
|
|
Chemik ????
Poniewaz tak bardzo martwisz sie o azotany i azotyny wiec chyba jestes na bardzo niewlasciwej i niebezpiecznej dla twego zdrowia diecie. Bedac na twoim miejscu zaczalbym sie powaznie zastanawiac nad azotynami jakie spozywamkazdego dnia. Nie powinienes jesc nastepujacych jarzyn gdyz zawieraja duze ilosci azotynu:
buraki - 2760 PPM
seler - 1600 do 2600 PPM
salata - 100 do 1400 PPM
rzodkiewka - 2400 do 3000 PPM
ziemniaki - 120 PPM
plus wszystkie jarzyny ktore rosna przy pomocy nawozow sztucznych.
Aby azotyny czy azotany byly niebezpieczne dla twojego zdrowia musialbys spozywac okolo 45 kg miesa dziennie i nie sadze, ze az takie z ciebie jest chlopisko.
|
[20.02] 08:18 |
prababcia Ania
|
|
KONSERWA Z BOCZKU I PODGARDLA
1,5 kg - boczek wieprzowy surowy (może być ze skórą)
1,5 kg - podgardle wieprzowe (może być ze skórą)
1 opakowanie soli peklowej 50 g
-----------
Boczek kręcimy przez sitko 10 mm, podgardle również przez sitko 10 mm, a skórki (jeśli są) przez sitko 3 - 5 mm przynajmniej dwa razy. Skórki zasypujemy łyżeczką zwykłej soli, dokładnie mieszamy. Boczek i podgardle mieszamy z solą peklową. Wkładamy do dużej miski, do lodówki na dwie doby (osobno skórki, podgardle i boczek razem).
-----------
Po wyjęciu z lodówki dodajemy :
1 czubatą łyżkę majeranku
1 płaską łyżkę pieprzu
1 płską łyżeczkę imbiru
1 płaską łyżeczkę ostrej papryki
2 ząbki czosnku wyciśniete przez praskę
sól do smaku
ORAZ 700 - 800 ml zimnej wody.
Mieszamy wszystko bardzo dokładnie, aż woda zostanie całkowicie wchłonięta przez mięso . Wkładamy mięso do słoików, ugniatamy aby nie pozostało w nich powietrze. Słoiki wkładamy do garnka, wlewamy zimną wodę, 2 czm poniżej nakrętki słoika, czekamy aż woda zacznie wrzeć i od tego momentu pasteryzujemy 3 godziny , zmniejszając oczywiście gaz,
Dodatek wody powoduje wytworzenie się smakowitej galaretki.
Wytopiony w czsie pasteryzacji tłuszcz pokrywa z wierzchu mięso.
Z podanej wyżej ilości mięsa wyszło 5 słoików o pojemności 350 ml
i 6 słoików o pojemności 500 ml.
Należy pamiętać , aby słoiki napełniać do 4/5 ich wysokości.
kto zrobi, proszę, aby dał znać czy smakowało [kwiat}
szczupak |
[20.02] 08:19 |
prababcia Ania
|
|
KONSERWA Z BOCZKU I PODGARDLA
1,5 kg - boczek wieprzowy surowy (może być ze skórą)
1,5 kg - podgardle wieprzowe (może być ze skórą)
1 opakowanie soli peklowej 50 g
-----------
Boczek kręcimy przez sitko 10 mm, podgardle również przez sitko 10 mm, a skórki (jeśli są) przez sitko 3 - 5 mm przynajmniej dwa razy. Skórki zasypujemy łyżeczką zwykłej soli, dokładnie mieszamy. Boczek i podgardle mieszamy z solą peklową. Wkładamy do dużej miski, do lodówki na dwie doby (osobno skórki, podgardle i boczek razem).
-----------
Po wyjęciu z lodówki dodajemy :
1 czubatą łyżkę majeranku
1 płaską łyżkę pieprzu
1 płską łyżeczkę imbiru
1 płaską łyżeczkę ostrej papryki
2 ząbki czosnku wyciśniete przez praskę
sól do smaku
ORAZ 700 - 800 ml zimnej wody.
Mieszamy wszystko bardzo dokładnie, aż woda zostanie całkowicie wchłonięta przez mięso . Wkładamy mięso do słoików, ugniatamy aby nie pozostało w nich powietrze. Słoiki wkładamy do garnka, wlewamy zimną wodę, 2 czm poniżej nakrętki słoika, czekamy aż woda zacznie wrzeć i od tego momentu pasteryzujemy 3 godziny , zmniejszając oczywiście gaz,
Dodatek wody powoduje wytworzenie się smakowitej galaretki.
Wytopiony w czsie pasteryzacji tłuszcz pokrywa z wierzchu mięso.
Z podanej wyżej ilości mięsa wyszło 5 słoików o pojemności 350 ml
i 6 słoików o pojemności 500 ml.
Należy pamiętać , aby słoiki napełniać do 4/5 ich wysokości.
kto zrobi, proszę, aby dał znać czy smakowało 
szczupak |
[20.02] 08:58 |
t_omek
(t_omek@poczta.onet.pl)
|
|
Witam serdecznie! ciesze sie bardzo ze jest takie wspaniale forum! Pragne goraco podziekowac w tym miejscu Maxellowi za udzielona mi odpowiedz i za jega rada zwracam sie do wszystkich z prosba o pomoc. Mianowicie chcialbym zrobic wlasna kielbaske wedlug podawanych tu przepisow ale niestety jestem w takiej sytuacji ze nie dysponuje zadnymi maszynkami do miesa itp. i niestety ni emoge ich sobie kupic. W kraju w ktorym mieszkam panuje inna tradycja i kultura ktora sprawia ze nie uzywaja takich rzeczy. Z stad moja prosba jak napelnic jelito bez uzycia maszynki do miesa. Ha! wiem ze to dziwne ale prawdziwe! I jest to niezla zagadka. glowie sie nad tym problemem od dluzszego czasu ale chcialbym tez poznac Wasze pomysly. (do najblizsego polskiego sklepu mam jakies 15 000 km). To pierwszy problem drugi to czy zna ktos sposob na otrzymanie w domowym zaciszu z ogolnodostepnych produktow saletre? z gory dziekuje za podpowiedzi ( zapewniam ze to nie jest zaden zart)
|
[20.02] 08:59 |
t_omek
(t_omek@poczta.onet.pl)
|
|
Witam serdecznie! ciesze sie bardzo ze jest takie wspaniale forum! Pragne goraco podziekowac w tym miejscu Maxellowi za udzielona mi odpowiedz i za jega rada zwracam sie do wszystkich z prosba o pomoc. Mianowicie chcialbym zrobic wlasna kielbaske wedlug podawanych tu przepisow ale niestety jestem w takiej sytuacji ze nie dysponuje zadnymi maszynkami do miesa itp. i niestety ni emoge ich sobie kupic. W kraju w ktorym mieszkam panuje inna tradycja i kultura ktora sprawia ze nie uzywaja takich rzeczy. Z stad moja prosba jak napelnic jelito bez uzycia maszynki do miesa. Ha! wiem ze to dziwne ale prawdziwe! I jest to niezla zagadka. glowie sie nad tym problemem od dluzszego czasu ale chcialbym tez poznac Wasze pomysly. (do najblizsego polskiego sklepu mam jakies 15 000 km). To pierwszy problem drugi to czy zna ktos sposob na otrzymanie w domowym zaciszu z ogolnodostepnych produktow saletre? z gory dziekuje za podpowiedzi ( zapewniam ze to nie jest zaden zart)
|
[20.02] 08:59 |
Ligawa
|
|
Maxell !
To wiadomosc dla Ciebie i oczywiscie dla calego Forum.
Otoz w moim posiadaniu znajduja sie przepisy opracowane
w British Comlumbia Institute of Technology w Kanadzie.
Przepisy sa dobre tj. sprawdzone, pochodza z konca lat 70-tych,
mysle, ze bylby to dobry przyczynek dla dalszego rozwoju tej
bardzo pozytecznej strony.
Przepisow jest nieco ponad 20.
Maxell- moge tlumaczenia tych przepisow odszukac w moich
zbiorach i przeslac kopie na Twoj adres po Swietach Wielkano-
nych.
Zalaczam pozdrowienia dla Ciebie i calej dymiacej Braci.
|
[20.02] 08:59 |
Ligawa
|
|
Maxell !
To wiadomosc dla Ciebie i oczywiscie dla calego Forum.
Otoz w moim posiadaniu znajduja sie przepisy opracowane
w British Comlumbia Institute of Technology w Kanadzie.
Przepisy sa dobre tj. sprawdzone, pochodza z konca lat 70-tych,
mysle, ze bylby to dobry przyczynek dla dalszego rozwoju tej
bardzo pozytecznej strony.
Przepisow jest nieco ponad 20.
Maxell- moge tlumaczenia tych przepisow odszukac w moich
zbiorach i przeslac kopie na Twoj adres po Swietach Wielkano-
nych.
Zalaczam pozdrowienia dla Ciebie i calej dymiacej Braci.
|
[20.02] 09:02 |
Ligawa
|
|
Maxell !
To wiadomosc dla Ciebie i oczywiscie dla calego Forum.
Otoz w moim posiadaniu znajduja sie przepisy opracowane
w British Comlumbia Institute of Technology w Kanadzie.
Przepisy sa dobre tj. sprawdzone, pochodza z konca lat 70-tych,
mysle, ze bylby to dobry przyczynek dla dalszego rozwoju tej
bardzo pozytecznej strony.
Przepisow jest nieco ponad 20.
Maxell- moge tlumaczenia tych przepisow odszukac w moich
zbiorach i przeslac kopie na Twoj adres po Swietach Wielkano-
nych.
Zalaczam pozdrowienia dla Ciebie i calej dymiacej Braci.
|
[20.02] 09:05 |
t_omek
(t_omek@poczta.onet.pl)
|
|
Witam serdecznie! ciesze sie bardzo ze jest takie wspaniale forum! Pragne goraco podziekowac w tym miejscu Maxellowi za udzielona mi odpowiedz i za jega rada zwracam sie do wszystkich z prosba o pomoc. Mianowicie chcialbym zrobic wlasna kielbaske wedlug podawanych tu przepisow ale niestety jestem w takiej sytuacji ze nie dysponuje zadnymi maszynkami do miesa itp. i niestety ni emoge ich sobie kupic. W kraju w ktorym mieszkam panuje inna tradycja i kultura ktora sprawia ze nie uzywaja takich rzeczy. Z stad moja prosba jak napelnic jelito bez uzycia maszynki do miesa. Ha! wiem ze to dziwne ale prawdziwe! I jest to niezla zagadka. glowie sie nad tym problemem od dluzszego czasu ale chcialbym tez poznac Wasze pomysly. (do najblizsego polskiego sklepu mam jakies 15 000 km). To pierwszy problem drugi to czy zna ktos sposob na otrzymanie w domowym zaciszu z ogolnodostepnych produktow saletre? z gory dziekuje za podpowiedzi ( zapewniam ze to nie jest zaden zart)
|
[20.02] 09:06 |
t_omek
(t_omek@poczta.onet.pl)
|
|
Witam serdecznie! ciesze sie bardzo ze jest takie wspaniale forum! Pragne goraco podziekowac w tym miejscu Maxellowi za udzielona mi odpowiedz i za jega rada zwracam sie do wszystkich z prosba o pomoc. Mianowicie chcialbym zrobic wlasna kielbaske wedlug podawanych tu przepisow ale niestety jestem w takiej sytuacji ze nie dysponuje zadnymi maszynkami do miesa itp. i niestety ni emoge ich sobie kupic. W kraju w ktorym mieszkam panuje inna tradycja i kultura ktora sprawia ze nie uzywaja takich rzeczy. Z stad moja prosba jak napelnic jelito bez uzycia maszynki do miesa. Ha! wiem ze to dziwne ale prawdziwe! I jest to niezla zagadka. glowie sie nad tym problemem od dluzszego czasu ale chcialbym tez poznac Wasze pomysly. (do najblizsego polskiego sklepu mam jakies 15 000 km). To pierwszy problem drugi to czy zna ktos sposob na otrzymanie w domowym zaciszu z ogolnodostepnych produktow saletre? z gory dziekuje za podpowiedzi ( zapewniam ze to nie jest zaden zart)
|
[20.02] 09:08 |
t_omek
(t_omek@poczta.onet.pl)
|
|
Witam serdecznie! ciesze sie bardzo ze jest takie wspaniale forum! Pragne goraco podziekowac w tym miejscu Maxellowi za udzielona mi odpowiedz i za jega rada zwracam sie do wszystkich z prosba o pomoc. Mianowicie chcialbym zrobic wlasna kielbaske wedlug podawanych tu przepisow ale niestety jestem w takiej sytuacji ze nie dysponuje zadnymi maszynkami do miesa itp. i niestety ni emoge ich sobie kupic. W kraju w ktorym mieszkam panuje inna tradycja i kultura ktora sprawia ze nie uzywaja takich rzeczy. Z stad moja prosba jak napelnic jelito bez uzycia maszynki do miesa. Ha! wiem ze to dziwne ale prawdziwe! I jest to niezla zagadka. glowie sie nad tym problemem od dluzszego czasu ale chcialbym tez poznac Wasze pomysly. (do najblizsego polskiego sklepu mam jakies 15 000 km). To pierwszy problem drugi to czy zna ktos sposob na otrzymanie w domowym zaciszu z ogolnodostepnych produktow saletre? z gory dziekuje za podpowiedzi ( zapewniam ze to nie jest zaden zart)
|
[20.02] 09:14 |
Maxell
|
|
Witam.
Myślę, że temat azotynów i azotanów został tu juz wyczerpany. Oczywiście nie jestem chemikiem i nie ja go tutaj rozwijałem lecz nasz chemik Andzio. Można mu pod tym wzgledem bez zastrzeżeń ufać .
Spoko, nie łamcie się, to mi wyglada na pierwsze, próbne działania konkurencji. Ponadt, aby sie tak autorytatywnie wypowiadać, warto by było poczytać sobie to co o chemii pisaliśmy i wtedy ocenic nasze wnioski w zakresie stosowania tych środków.
Dymcie moi mili dalej i nie zawracajcie sobie głowy.
Pozdrowionka
nasza stronka www.wedlinydomowe.pl> |
[20.02] 09:16 |
Maxell
|
|
Witam.
Myślę, że temat azotynów i azotanów został tu juz wyczerpany. Oczywiście nie jestem chemikiem i nie ja go tutaj rozwijałem lecz nasz chemik Andzio. Można mu pod tym wzgledem bez zastrzeżeń ufać .
Spoko, nie łamcie się, to mi wyglada na pierwsze, próbne działania konkurencji. Ponadt, aby sie tak autorytatywnie wypowiadać, warto by było poczytać sobie to co o chemii pisaliśmy i wtedy ocenic nasze wnioski w zakresie stosowania tych środków.
Dymcie moi mili dalej i nie zawracajcie sobie głowy.
Pozdrowionka
nasza stronka www.wedlinydomowe.pl> |
[20.02] 09:18 |
t_omek
(t_omek@poczta.onet.pl)
|
|
bardzo przepraszam za wielokrotne umieszczenie tego samego postu ale pzregladrka za kazdym razem twierdzila ze postu nie zamieszczono (blad serwrera).prosze o wybaczenie!!
|
[20.02] 09:20 |
Maxell
|
|
Witam.
Myślę, że temat azotynów i azotanów został tu juz wyczerpany. Oczywiście nie jestem chemikiem i nie ja go tutaj fachowo rozwijałem lecz nasz chemik Andzio. Można mu pod tym wzgledem bez zastrzeżeń ufać .
Spoko, nie łamcie się, to mi wyglada na pierwsze, próbne działania konkurencji. Ponadto, aby sie tak autorytatywnie wypowiadać, warto by było poczytać sobie to co o chemii pisaliśmy i wtedy ocenic nasze wnioski w zakresie stosowania tych środków.
Dymcie moi mili dalej i nie zawracajcie sobie głowy.
Pozdrowionka
nasza stronka www.wedlinydomowe.pl> |
[20.02] 09:27 |
t_omek
|
|
Tak zwiazki rakotworcze sa generalnie wszedzie ale jest metoda by zminimalizowac te niszczace dzialanie tych zwiazkow polecam od czasu do czasu wypic szklanke chinskiej ziolonej herbaty.
|
[20.02] 09:29 |
Ligawa
|
|
Hej !
Tomek- gdzie Cie tam ponioslo 15000km. to troche daleko jak
na wycieczke do sklepu. Jezeli jestes moim sasiadem to odezwij sie
ja mam do polskiego sklepu z tymi artykulami ,ktore sa Ci
potrzebne nieco blizej wychodzi cos okolo 13000 km mowiac ina-
czej jesli jestes w Brytyjskiej Kolumbii lub na Alasce to kto wie
moze moge byc pomocny.
Ligawa.
|
[20.02] 09:31 |
Ligawa
|
|
Hej !
Tomek- gdzie Cie tam ponioslo 15000km. to troche daleko jak
na wycieczke do sklepu. Jezeli jestes moim sasiadem to odezwij sie
ja mam do polskiego sklepu z tymi artykulami ,ktore sa Ci
potrzebne nieco blizej wychodzi cos okolo 13000 km mowiac ina-
czej jesli jestes w Brytyjskiej Kolumbii lub na Alasce to kto wie
moze moge byc pomocny.
Ligawa.
|
« poprzednie wypowiedzi
|
następne wypowiedzi »
|