o2.pl - Portal internetowy
Kuchnia » Forum » forum Ogólna dyskusja

Spis tematów | Nowy temat | Szukaj | Preferencje
» Odpowiedz na ten temat

Temat: Wyrób wędlin sposobem domowym - przepisy, receptury
Strony tematu: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 « poprzednie wypowiedzi | następne wypowiedzi » 
[20.06] 20:32 abratek
Jarku - a za co Ty przepraszasz??
Byłem dziś w mifamie ale sklep firmowy jest już zlikwidowany,
niestety nie miałem czasu czekać na informację, czy można dokonać zakupów detalicznych w dziale handlowym, podejrzewam że tak, ale jeśli byłoby zainteresowanie to zadzwonię.
Te igły są pakowane po 10 szt, a może Miro może ma jakąś ofertę?

http://www.wedlinydomowe.pl ...no, i wszystko jasne
[20.06] 20:45 jarek_zielona_pietruszka
a gdzie jest ten mifam to może się wybiorę jak będę miał chwilę

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[20.06] 20:46 jarek_zielona_pietruszka
a gdzie jest ten mifam to może się wybiorę jak będę miał chwilę

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[20.06] 21:20 Sławek
Qqredo
chce wypróbować twój sposób na łososia w sobote jak bedziesz miał chwilkę to podaj jak tego łososia przygotowaleś do wędzenia czy solanka , czy solanka + solenie ile trzymałeś go w tym, czy suszyles rybke po solance

[20.06] 21:34 abratek
Jarku , Milanówek pod Warszawą (ok 20 km w kierunku zachodnim), zresztą na ich stronie jest kontakt.
A wracając na chwilkę do bab i kiszek ziemniaczanych - ja znam te potrawy od rodziny mej małżonki, właśnie z okolic Suwałk (dwa kroki na Litwę), panuje tam mocny konserwatyzm w pieczeniu bab i kiszek, więc osobiście nie mam odwagi wychylać się z modyfikacjami na szersze forum (tak naprawdę to nawet przed małżonką)

http://www.wedlinydomowe.pl ...no, i wszystko jasne
[20.06] 22:12 Lachu
Na Wegrzech takie "skrzepy" robiom jak to One
z leczo do tego kicsi palinka
super

pzdr

pzdr
http//wedlinydomowe.pl
[20.06] 22:14 jarek_zielona_pietruszka
Milanówek znam mieszkali tam moi dziadkowie gdy po powstaniu musieli wynieść się z W-wy i już tam zostali do śmierci. trochę daleko ale może się tam wybiorę . trasa jest dość ciężka wąska szosa duży ruch i korki strasznie nie lubię tamtędy jeździć


nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[20.06] 22:53 abratek
nie przesadzaj , znam gorsze, ot trzeba trafić poza godz. szczytu
A Milanówek? - przyjemna, spokojna miejscowość (i strasznie drogie tereny)

Chciałbym wrzucić swoje trzy grosze do tematu chleba domowego,
obserwuję Wasz zapał do piecy chlebowych, mnie to niestety nie kręci bo pieczenia mam dość na codzień ,choć przyznam że z pieca nagrzewanego drewnem smak nie do przebicia (kiedyś jako malec piekłem wspólnie z ciotką w takim piecu).
Chciałbym tylko przestrzec że piec to nie wszystko, większe znaczenie mają surowce, a te niestety nie są takie jak dawniej ,niema co liczyć na mąkę jakości choćby tylko przypominającą tę z dawnych lat, jest to skutek zmian klimatycznych, skażenia środowiska oraz postępu przemysłowego, można co prawda polepszyć jakość wyrobu używając mąki z tradycyjnego przemiału , ale co z tego jeśli samo ziarno jest kiepskie.
W obecnych czasach, piekarz nie może obejść się bez polepszaczy, taka jest prawda, a jeśli ktoś twierdzi innaczej to dopiero on ma wysoko nieczyste sumienie.
Dlatego nie zrażajcie się jeśli smak chlebka będzie inny niż u Waszych babek pomimo zachowania wszelkich reguł przy produkcji

http://www.wedlinydomowe.pl ...no, i wszystko jasne
[20.06] 23:24 Chef Paul
kochani
...czarny scenariusz...
1. wybudujemy piece chlebowe
2. mąka do d..y
3. kawałek poletka (najlepiej jakaś stara dzika samosiejka)
4. budujemy małą domową suszarnię
5. konstrukcja żaren (młyn?)... wreszcie jest mąka
??? dokąd zmierzamy ???
- okazuje się że pozyskanie dzikiego zwierza do wędzenia jest łatwiejsze -
??? i jak tu zostać vegeterianinem ???
pozdrawiam
Chef Paul
PS stronkę założyłem 10 dni temu, wczoraj zdechł mi transfer 2X, interia na darmowym serwerze daje 1GB transferu, (zresztą "wedlinydomowe" miały wczoraj ten sam problem),
pytanie: czy to taki nagły wzrost popularności i wszyscy chcą żyć zdrowiej, czy mamy jakieś nowe "korniki"?
w związku z powyższym zacząłem poszukiwać serwera z lepszymi warunkami (narazie jeszcze darmowego) i nie omieszkam podzielić się oczywiście wynikami tych poczynań

każde rozwiązanie przynosi nowe problemy
http://chefpaul.w.interia.pl zapraszam
[20.06] 23:26 jarek_zielona_pietruszka
zgodzę się z Tobą w 200% gdy ktoś jeździ osobowym to no problem ja jeżdżę małym ciężarowym i wielu kierowców myśli, że to wół nie samochód i wyczyniają różne rzeczy na szosie często jednak okazuje się, że dostawczak też coś może i gostek nagle budzi się z ręką w nocniku ja mam za sobą ponad 1 mln km i lubię spokojną jazdę a nie buraków na drodze. a jadąc alejami na Pruszków i Brwinów wielu jest takich co myślą, że są bosami na drodze, zresztą gdzie ich nie ma wszędzie są buraki na drodze.
a co do mąki kupiłem ostatnio mąkę żytnią z małego prywatnego młyna upiekłem chleb i to był mój błąd. bo teraz moi chcą więcej. a na domiar złego nie samego chleba ale chleba z dobrą wędliną, do dobrej własnej wędliny są przyzwyczajeni , ale chleb to moje nowe wyzwania i dlatego pozbierałem trochę przepisów i coś próbuję na tym polu działać. jeżeli ktoś jest zainteresowany mogę się podzielić przepisami.
a od dawna też chodzi mi po głowie wybudowanie na działce kombajnu grilo wędzarnio pieca z dodatkiem suszarni do warzyw grzybów i owoców.

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[20.06] 23:30 jarek_zielona_pietruszka
Chefie Maxell podawał ostatnio podawał namiary na tanie serwery ok 50zł rocznie z transferem 30Gb o ile dobrze pamiętam ale mogę się mylić ja też planuję od roku założenie stronki ale jestem w tym zielony jak zielona_pietruszka. pozdrawiam

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[20.06] 23:31 Chef Paul
jarek
moim zdaniem będzie bardzo trudno wypuścić dym z takiego kombajnu JEDNYM kominem (chyba że, będą to jakieś przybudówki jeden do drugiego)
pozdrawiam
Chef Paul

każde rozwiązanie przynosi nowe problemy
http://chefpaul.w.interia.pl zapraszam
[20.06] 23:35 jarek_zielona_pietruszka
na grilo-wędzrnio suszarkę mam pomysł ale z tym piecem chlebowym to mam zagwozdkę, ale mam jeszcze trochę czasu dopiero w sierpniu wchodzi ekipa do remntu domu na działce dopiero po skończeniu tych prac i policzeniu pieniędzy zacznę się zastanawiać nad tym moim kombajnem

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[20.06] 23:40 Chef Paul
zielona pietruszka
polecam edytor do napisania stronki o nazwie "nvu", działa w systemie "co piszesz to widzisz" i nie potrzeba znać kodu html,
można go ściągnąć ze strony miesięcznika "Chip"
http://download.chip.pl/download_108275.html
polecam - intuicyjny w obsłudze
pozdrawiam
Chef Paul


każde rozwiązanie przynosi nowe problemy
http://chefpaul.w.interia.pl zapraszam
[20.06] 23:51 jarek_zielona_pietruszka
dzięki za radę ale jeszcze trzeba się znać na wruceniu tego całego pasztetu do netu opłacenie domeny i inne różne zawiłości o których ciągle mówią mi różne znajome mądre głowy już sam zgłupiałem i wie ,że nic nie wiem już w tym temacie chociaż z wykształcenia jestem elektronikiem ale uczono mnie jeszcze na lampach i tranzystorach TG5 te nowe technologie już mnie trochę przerastają. mój syn więcej się na tym rozeznaje niż ja. pozdrawiam

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[21.06] 00:30 jarek_zielona_pietruszka
tak sobie tu siedzę sam cicho i głucho, spokojnie jak makiem zasiał, mam jednak pewne przemyślenia i wątpliwości. wiem, że wielu z Was drodzy koledzy ma ręczne maszynki nr 10, 20 a nawet 30 ja mam dwie elektryczne 5 i 8 do piątki mam cały komplet sitek i tych podstawowych 3 chyba z 6 a 5 ze 4 czy warto kupić taką większą maszynkę ręczną bo jak do tej pory wystarczała mi 5 a do większego mielenia 8 zresztą 8 mam dopiero 2 mies. i raz na niej mieliłem. poza tym mam pytanie czym ostrzycie i szlifujecie sitka i noże ja próbowałem na papierze ściernym ale to nie to na kólku od szlifierki wyszło krzywo kupiłem ruski patent ale nie te rozmiary. u mnie obok domu facet od dorabiania kluczy za naostrzenie bierze 10 zł to już wolę kupić za 12 zł nowy komplet niż dawać mu zaroibić. w ten sposób nazbierałem już tych sitek i noży ponad 30 sztuk. Maxell w wielu przepisach pisze dobrze wyszlifować noże i sitka gdy robiłem to ręcznie zawsze wychodziło ciut krzywo, albo gdzieś sitko za mocno przytarte a to jedno ramię noża za mocno wyszlifowane czy macie na to jakieś patenty. próbowałem na papierze ściernym na stole papier zaraz się zużył i konie ze szlifowaniem a może zbyt długo eksploatuję sitka i noże , że później nie mogę ich doszlifować może po każdym mieleniu trzeba to robić. ja zaczynam się zastanawiać nad ostrzeniem gdy maszynka staje dęba i kończy się to kupnem nowego kompletu noży i sitek. w tym roku kupiłem już dwa komplety.. jeżeli macie jakiś skuteczny i prosty patent to może podzielicie się swoimi uwagami. pozdrawiam i dobrego dymu w żagle.

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[21.06] 00:37 Chef Paul
pietruszka
jeżeli już napiszesz stronę to problemów coraz mniej
domenę możesz dostać za darmo z rozszerzeniem www.zielonapietruszka.co.nr (np) warunkiem jest umieszczenie na swojej pierwszej stronie małego linku (właśnie to zrobiłem i zanim polecę innym muszę sam wypróbować czy nie ma jakiejś kuchy),
jeżeli chodzi o hosting to właśnie coś znalazłem i muszę to cóś przetestować http://www.5gigs.com/
napisanie mojej stronki zabrało mi 3 wieczory (teraz już mam trochę wprawy i np dodanie wczoraj przepisu na "boczek wędzony z pieprzem" zabrało mi 1/2 godziny, łącznie ze zdjęciami)
jarek wszystko przed nami - nie tylko w obłoczkach dymku
pozdrawiam
Chef Paul

każde rozwiązanie przynosi nowe problemy
http://chefpaul.w.interia.pl zapraszam
[21.06] 00:43 jarek_zielona_pietruszka
dzięki za wsparcie mam nadzieję, że Ci się uda jeżeli będziesz tak dobry to podziel się swoimi odkryciami jeżeli nie tutaj to mój nr gg6926160 . pozdrawiam. mam od kilku dni cyfraka będę mógł robić zdjęcia swoich poczynań. może się przydadzą wszystkim, dobrego dymu w żagle

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[21.06] 01:00 jarek_zielona_pietruszka
Chefie program o którym pisałeś już mam na dysku rano zainstaluję i będę z nim walczył zobaczę co z tego wyjdzie. pozdrawiam

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[21.06] 01:06 Chef Paul
cześć Tomek
wszystkie znaki są dobre
...zależnie od autosugestii
mam nadzieję że cię do nas wciągnie - szczególnie że jesteś mięsojadkiem
...na początek propozycja zarejstrowania się w czarnej oliwce - niewiele osób odpowiada anonimowym
pozdrawiam
Chef Paul

każde rozwiązanie przynosi nowe problemy
http://chefpaul.w.interia.pl zapraszam
[21.06] 01:09 Chef Paul
Jarek
sam zobaczysz jakie to nietrudne
własnie się zarejstrowałem na tym 5gigs.com ale na dziś mam już dość tym bardziej że wstaję codziennie o 50
pozdrawiam
Chef Paul

każde rozwiązanie przynosi nowe problemy
http://chefpaul.w.interia.pl zapraszam
[21.06] 01:10 jarek_zielona_pietruszka
otóż to poza tym nikt się pod Ciebie nie podszyje jak już drzewiej bywało. a jeżeli jesteś z nami to wszystkiego najlepszego "na nowej drodze wędzenia". pozdrawiam

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[21.06] 01:11 jarek_zielona_pietruszka
życzę kolorowych snów i dzięki za rady.pozdrawiam

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[21.06] 01:23 abratek
W kwestii programów - bardzo prosty , darmowy i po polsku jest FrontPage Express, standardowo dołączany do Internet Explorera do wersji 5 (obecnie jako osobny program) np stąd: http://www.komputerswiat.pl/download/002-programy_internetowe_edytorystron.html


http://www.wedlinydomowe.pl ...no, i wszystko jasne
[21.06] 01:32 jarek_zielona_pietruszka
Tomku tuż pod oknem dialogowym jest kratka chcę otrzymywać powiadomienia o ... trzeba wyczyścić tę kratkę i już

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[21.06] 01:35 jarek_zielona_pietruszka
Abratku dzięki program jest już na dysku rano go pomęczę. pozdrawiam
a co do bab i nnych specjałów jadłem niedawno barszcz na uchu był całkiem dobry. tylko nie wiem jak go tam przyrządzili.

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[21.06] 08:23 Qqredu
Sławek
Kupiłem 4 płaty. Każdy po około 1 kg (ważne grubszych płatów jeszcze nie wędziłem). Sposób peklowania znajdziesz na stronce www.wedlinydomowe.pl. Robiłem to identycznie. W celu przyspieszenia suszenia użyłem papierowych ręczników. Płaty suszyłem około 1 godziny na dworze. Były zawieszone w specjalnej skrzynce, żeby przypadkiem robactwo się nie dobrało (zdjęcie skrzynki też znajdziesz na stronce).
Wędzenie:
nie wygrzewałem wędzarni, utrzymywałem temperaturę poniżej 30 st.C tak długo jak się dało czyli 2-4 godz. (dokładnie nie pamiętam). Następne godziny to temperatura około 35 st. C z momentami dochodzacymi do 40st.C (największa jaką zauważyłem to 42 st.C). Przy czym jeżeli zauważyłem, że temperatura zbliża się do 40 natychmiast ją zbijałem (szyber + ewentualnie lekkie odsunięcie ognia, paliłem przed paleniskiem na żeliwnym ruszcie). Po około 7 godzinach zakończyłem wędzenie. Do tej pory łososia w ten sposób wędziłem 2 razy z udanym skutkiem. Nie znam temperatury ścinania się białka rybiego ale pamiętam z wcześniejszych prób, jeżeli dopuścimy wzrost temperatury ryby powyżej 40 st.C (chwilowa temperatura we wędzarni powyzej 40 st. nie oznacz automatycznie, że ryba ma też tyle ale tylko chwilowa) to może nam wyjść łosoś wędzony na gorąco. Jak widzisz musisz mieć zaufanie do wskazań termometru.
Porcje, których nie zjemy w ciagu najbliższych 5 dni należy zamrozić.
Ahoj.
[21.06] 08:30 Sławek
Qqredo
I faktyxcznie trzymałeś ten płat łososia 12 godzin po moczeniu w solance w soli

[21.06] 08:45 Maxell
Cześć.
Jarku, nie próbuj w domowych warunkach, papierem ściernym ostrzyć siatek do maszynki. jest zasada, że siatki muszą być ostrzone razem z nożami z którymi bedą współpracować. Dobrze naostrzony komplet sam sie powinien trzymać, jak gdyby był namagnesowany.
Co do kombajnów. Mój koleś (kiedyś mu to doradziłem i zapomniałem) zrobił sobie kombajn i w kominie trzy przewody dymowe, osobny dla wedzarni i osobny dla grilla. Teraz chce dobudować piec chlebowy i wykorzystać przewód rezerwowy. Mówi, że wszystko chodzi dobrze.
Pozdrowionka

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
[21.06] 08:46 Maxell
Komin ma tylko większe gabaryty.

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
« poprzednie wypowiedzi | następne wypowiedzi » 

» Odpowiedz na ten temat



© 1999-2006 o2.pl Sp. z o.o. (dawniej MediaOne Sp. z o.o.) Wszelkie prawa zastrzeżone.
O firmie - Reklama w o2.pl i Tlen.pl - Pomoc