o2.pl - Portal internetowy
Kuchnia » Forum » forum Ogólna dyskusja

Spis tematów | Nowy temat | Szukaj | Preferencje
» Odpowiedz na ten temat

Temat: Wyrób wędlin sposobem domowym - przepisy, receptury
Strony tematu: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 « poprzednie wypowiedzi | następne wypowiedzi » 
[20.12] 22:30 uczeń
hej. ale tu u Was smacznie. czy ktoś mi powie (napisze jak mam uwędzić ( tzn. czas i etapy)- 5 sztuk szynek (potem mam zamiar je jeszcze zaparzyć ale to już wyczytałem, jak), każda po ok. 1,3 - 1.60 kg i boczek 1,6 kg. Czytam i czytam i spotykam się z różnymi podpowiedziami. Uczę się dopiero i chyba w tych wszystkich naprawdę mądrych radach się już trochę pogubiłem .
poproszę o podpowiedź
[20.12] 22:49 uczeń
hej. ale tu u Was smacznie. czy ktoś mi powie (napisze jak mam uwędzić ( tzn. czas i etapy)- 5 sztuk szynek (potem mam zamiar je jeszcze zaparzyć ale to już wyczytałem, jak), każda po ok. 1,3 - 1.60 kg i boczek 1,6 kg. Czytam i czytam i spotykam się z różnymi podpowiedziami. Uczę się dopiero i chyba w tych wszystkich naprawdę mądrych radach się już trochę pogubiłem .
poproszę o podpowiedź
[20.12] 22:49 uczeń
hej. ale tu u Was smacznie. czy ktoś mi powie (napisze jak mam uwędzić ( tzn. czas i etapy)- 5 sztuk szynek (potem mam zamiar je jeszcze zaparzyć ale to już wyczytałem, jak), każda po ok. 1,3 - 1.60 kg i boczek 1,6 kg. Czytam i czytam i spotykam się z różnymi podpowiedziami. Uczę się dopiero i chyba w tych wszystkich naprawdę mądrych radach się już trochę pogubiłem .
poproszę o podpowiedź
[20.12] 23:41 Maxell
Uczeń wejdź na nasza stronkę www.wedlinydomowe.pl i tam w dziale szynki znajdziesz na ten temat wszystko.
Pozdrowionka

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
[21.12] 09:20 bogdano
witam. Maxell, wyjąłem wczoraj ok. godz. 23.00 szynki z zalewy (tak jak radziłes)i zostawiłem na kratce nad zlewem do dzisiaj aby ociekły. Kurcze trochę się niepokoję bo dzisiaj przy ich wiązaniu, coś mi ten zapach nie pasuje. Owszem czuć zioła ale wydaje mi się , że coś jeszcze. Jakby nie zepsucie, ale jakiś taki kwasik(??). Wczoraj gdy je wyciągnąłem z zalewy były ok. Wymoczyłem je przez 1 godz. A może to co mi się dzisiaj wydaje to tak ma być? Może to ta peklosól i przyprawy tak oddają? W tej chwili szynki wiszą właśnie powiązane. acha jeszcze je rano lekko obmyłem ciepłą wodą.

[21.12] 09:34 Maad8
Bogdano, bądź dobrej myśli, w gotowym wyrobie będzie czuć tylko i wyłącznie smak szynki
Jak pisałem w ubiegłym tygodniu, miałem problem z mięskiem, zepsuła sie zalewa, zapaszek był bardzo niepokojący. Po wymianie zalewy na świeżą z dodatkiem przypraw, nastąpiła znaczna poprawa, chociaż przy wiązaniu dalej było czuć lekki smrodek. Ale przecież nie wyrzucę 11kg mięsa, postanowiłem dokończyć to co zacząłem. Po uwędzeniu i zaparzeniu szyneczka wyszła miodzio! Absolutnie nic nie złego nie czuć, i w smaku jest taka jaka powinna być domowa szyneczka.


[21.12] 09:41 Maxell
Bogdano, tak jak pisze Maad, nie łam się.
Gdybys czytał wszystko, no choćby ten przepis na szynkę, to juz bys wszystko wiedział. Wystarczy ukroic kawałek mięska i go podpiec, nawet na domowym, elektrycznym grillu, lub podsmazyc na patelni czy sparzyć. Przy próbie organoleptycznej wiesz już jaki będzie smak i zapach (no oczywiście dochodzi jeszcze zapach dymy po wędzeniu). Mało roboty a ile doświadczenia.

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
[21.12] 09:42 bogdano
dzięki wielkie Mad8. Chyba mnie trochę uspokoiłeś , skoro piszesz, że miałeś już tak krytyczną sytuację i jest ok. U mnie przez 8 d\ni sprawdzałem zalewę i owszem była mętna ale pod palcem nie śliska i zapaszek był wyborny. Tylko to dzisiaj rano mnie zaniepokoiło. No dobra, za chwilę wędzenie. Jeszcze raz wielkie dzięki.

[21.12] 09:45 bogdano
dzięki chłopaki. czyli nic więcej nie robię tylko teraz idą wyroby w zadymę (śnieżną też, tu w okolicach Przemyśla)

[21.12] 10:28 Krzysztof
Miłe zadymiarki,zadymiarze
niech te święta będą dla Was pełne ciepła, Wasze najskrytsze marzenia niech się spełnią a w Waszych domach niech niezabraknie miłości ,szczęścia i zrozumieia.
A Nowy Rok przywitajcie w pełnym zdrowiu

życzenia rysunkowe na(raczej dla zadymiarzy) www.kania.biz

Darz dym
[21.12] 10:31 Krzysztof
zapomniałem dodac ze należy myszką najechac na pocztówke

Darz dym
[21.12] 15:57 Maxell
Witam.
W sprawie słoniny konserwowej jest tak:kupiłem w Polskim Komitecie Normalizacyjnym normę na Słonine konserwową specjalną PN-V-74006 z października 2005 r. (zastepuje ona PN-V74006 z 1997 r.) Myslałem że za prawie 30,00 zł otrzymam komplet materiałów - nie myślałem o całej recepturze ale o np. jakości i ilości składników uzytych itp.
Po dokładnym zapoznaniu sie z 8 stronami tekstu, wydedukowałem, że na pewno cały proces musi byc kilukrotnie kontrolowany przez specjaliste wojskowego . W skrócie: słoninę taka robi się w dwóch wersjach:
1. Konserwa ze słoniny rozdrobnionej - słonina bez skóry w kawałkach od 30 do 40 mm,
2. Konserwa z płatów słoniny - słonina w całości,

Słonina konserwowa specjalna jest to konserwa z płatów słoniny bez skóry lub ze słoniny rozdrobnionej z dodatkiem drobnorozdrobnionych skórek wieprzowych, solonej bezpośrednio przed włożeniem do puszek (u nas słojów), odpowietrzona i pasterysowana (z płatów) lub sterylizowana (rozdrobniona)
Dalej wyczytałem, że zawartośc soli w puszce (podczas badań) powinna wynosić od 1,0 do 1,8%.
Termin przydatności do spozycia takiej słoniny musi wynosić nie mniej niż 48 m-cy od daty prodykcji. itd, itd, itd.
Musze się za nia wziąć dodając rozgniecionego czosnku i może cebuli, że o pieprzu czrnym nie wspomnę.
Pozdrowionka i czekam na komentarze.

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
[21.12] 18:17 elzunia
prosze_POMOZCIE
co_mam_zrobic_z_udkami:kroic_czy_walnac_na_szarpak
i_co_ze_skorkami-daja_klej_czy_nie?
jak_tak_to_surowe_czy_parzone
PROSZE_niech_mi_ktos_pomoze
przeczytalam_wszystko_co_na_ten_temat_jest_na:wedlinydomowe.cp.win.pl
i_dalej_nie_wiem_co_robic
a_najpozniej_jutro_musze_napychac_kielbaski


[21.12] 18:29 Maxell
Pokroj udka nożem na małe kawałki. Jesli chodzi o skórki to musisz uważać z ilością (zmieniają w nadmiarze smak). Ponad to, jak kilka postów wyżej pisał Bagno - surowe, będą twarde w kiełbasce, mimo ich zmielenia. Musiałabyś uzyć młynka koloidalnego, tak jak to sie robi w masarniach lub kutra. Sparz je dobrze przez 20-30 minut we wrzątku i trzy lub czterokrotnie zmiel na siatce 2-3 mm. najlepiej byłoby dodac trochę wołowiny ścięgnistej. lub golonki.
Zrób tak jak piszę. Po nabiciu pierwszego, małego kawałka kiełbaski, sparz go w wodzie przez 15-20 minut i spróbuj. Będziesz widziała czy kiełbasa się rozlatuje czy nie. Jesli tak, to dodaj troszke żelatyny (w ostatyeczności) Myślę że będzie ok, o ile bardzo dobrze wymieszacz farsz, aż do uzyskania dobrej kleistości. Oczywiście nie zapomnij o wodzie (zimnej). Próba kiełbaski ma jeszcze jedna zalete, mianowicie możesz dodać jakiegoś składnika przyprawowego (jeszcze, choć to ostatni moment).
Pozdrowionka

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
[21.12] 18:32 Maxell
Na przyszłość, dobrze poczytaj przepisy gdzie występuje mięso drobiowe, gdyż własnie z uwagi na suchośc tego mięsa, są one dość wymagające w produkcji.
Widzę, że masz tam wołowinkę. Nie ma strachu. Gdy zobaczysz, że kiełbasa jest zbyt chuda, możesz oprócz wody dodać trochę tego drobiowego tłuszczu.

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
[21.12] 19:03 Bagno
Do Elzuni.
Skórki koniecznie sparzyć. Z drugiej strony,to po co Ci skórki w kiełbasie? Pożadnie wymieszać(wyrobić) wołowinę,następnie długo mieszać całość farszu. Farsz będzie wymieszany, gdy wołowina rozdrobniona, (a wcześniej zapeklowana) będzie lekko blado-różowa lub nawet biało-różowa.
Nie przejmuj się gdy ręce boleć. Pozdrowionka.Bagno.
Skórki ugotyj i kilka razy zmiel na sitku drobym, dodaje się przestudzone do farszu przed mieszaniem.
[21.12] 19:47 elzunia
DZIEKI
DZIEKUJE_BARDZO-za_ratunek
tak_bardzo_sie_martwilam_ze_sama_wolw.nie_sklei_kielbasy
a_poprzednio_moze_za_krotko_mieszalam_ale_balam_sie_ze_od_reki
za_bardzo_podniesie_sie_temp.miesa
a_czesto_kladziony_byl_duzy_nacisk_nato
ze_trzeba_uwazac-zeby-nie-ogrzac-miesa
jesli_mozna-spokojnie-wyrabiac-mieso
to-ile-czasu-tak-mniej-wiecej?
ja_jestem_wytrwala_i_uparta
i_nie_boje_sie_bolu_rąk_byle_kielbaski_byly_ok.
Co-do-skorek-tonie-sa-mi-wcale-potrzebne_w_wedlinkach
tylko-czytalam-ze-one-daja-klej
i-chcialam-je-dodac-zeby-zwiazac-mieso
a-to-co-jest-w-wiekszosci-przepisow-to-dotyczy-skorek-wieprz.
i-nie-bylam-pewna-czy-tak-samo-trzeba-potraktowac-drob.
bo-jak-mi-sie-zdawalo-sa-bardziej-delikatne
wiem-ze_moze-to-glupie-pytanie-ale:
jak-juz-zaleje-skorki-wrzadkiem
i-gdy-one-ostygna-to-wytwarza-sie-wokol_nich-galaretka
czy-powinnam-ja-zemlec-razem-ze-skorkami?
Jeszcze_raz_dziekuje_za_pomoc
i_zaraz_biore_sie_za_krojenie_udek
a_jutro_napisze_jak_wyszla_proba_parzenia
bo_z_wedzenia_odbiore_dopiero_w_piatek




[21.12] 19:56 Maxell
jeśli chcesz by kiełbasa była dobra, to musisz poświęcić jej tyle czasy, ile poświęca sie pannie młodej w noc poślubną. Ten tekst sprzedał mi stary wiarus masarstwa (bardzo dobry w tym fachu).
W twoim przypadku bedzie to pan młody.
Mięso ma być bardzo kleiste. Ta procedura musi trwac co najmnie 1/2 godz.

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
[21.12] 20:00 elzunia
A-i-jeszcze_jedno
czy_w_razie_czego_tę_żelatyne
powinnam_dodac_sypka_czy_namoczyc_wodzie

[21.12] 20:08 Maxell
Nie dawaj żelatyny jak masz wołowinkę.
Pozdro.

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
[21.12] 20:11 elzunia
WaW
POL_godziny????
no_to_juz_wiem
ze-to---ze_bylo_z_kielbaskami_cos_nie_tak
to_tylko_MOJA_wina
Bardzo_CI_Maxell---dziekuje
a_ten_tekst_z_noca_poslubna_hahaaaaha__super
dobrze_ze_jednak_podales_czas_w_minutach_bo_ta_jedyna_noc_byla
hmmmm_no_dosc_dawno_i_moglabym_zameczyc_to_mieso

[21.12] 20:18 elzunia
OK.
Dzieki
lece_do_roboty
jak_dobrze_ze_jestes


[21.12] 20:59 Katarika
Ceny dziczyzny zmieniaja sie w zalezności od roku i sezonu łowieckiego- raqz jest taniej raz drożej... taka gospodarka.
Ale warto wydac sie nieco wiecej na takie pyszności
smacznego zycze na swieta

[21.12] 22:47 EWa
Dobry wieczór! Zaczynam przygodę z szynkowarem, wsad już robi swoje z przyprawami na balkonie, jutro pierwsze szynkowarzenie. I stąd pytanie: czy woreczki , w które upychamy mięso w szynkowarze, to zwyczajne woreczki, takie śniadaniowe, czy jakieś specjalne?

EWa
[21.12] 22:51 Maxell
Ewa, wejdź na stronke www.wedlinydomowe.pl i tam w dziale wszystko o szynkowarach, zdaje się w komentarzach jest cos na ten temat. Ja uzywam spoozywczych grubszych. Jesli nie znajdziesz tam to wejdx na forum przy sstronce. O ile pamietam, była w tym temacie gorąca dyskusja.
Pozdrowionka i udanego szynkowarzenia.

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
[21.12] 22:55 Maxell
Wyciąganie - 2005-08-03 13:288
Żeby łatwiej wyciągać wyrób z szynkowara, pod woreczek wkładam dwa paseczki płótna (szer. ok. 1 cm). Wkładam na krzyż, końcówki zostają na dociskaczu. Po ugotowaniu wyjmuję bez problemu.
autor: ~Irena



Woreczek? - 2005-08-07 15:56:23
Z czego ten woreczek? Nie mam go w wyposażeniu POMOCY!!
autor: ~Ryszard



Woreczek - 2005-08-23 08:47:50
Zwykły foliowy woreczek. Osobiście używam woreczków śniadaniowych kupionych w markecie.
autor: ~Irena




nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
[21.12] 22:55 EWa
Dziękuję!

EWa
[22.12] 09:36 Maxell
Co do wyciagania szyneczki z urządzenia, dobrym sposobem jestb także włożenie szynkowara na parę chwil do ciepłej wody.
Pozdrowionka

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
[22.12] 11:55 wosiu
R A T U N K U !!!!!!!!!!!!!

Jak już kilka dni temu pisałem miałem obiecaną szynkę wieprzową z kością .I okazało się, że dostałem ją dzisiaj.Rozumię oczywiście,że na święta i nowy rok nie zdążę tego zrobić ale ja się z tym liczyłem i na święta zrobiłem inne wyroby.
Podpowiedzcie co i jak mam zrobić bo teraz to mam zupełny mętlik w głowie.
Szynka ma 11kg razem z kością i rapetką, jest ze skórą . Co mam z tym zrobić? Czy zdejmować skórę czy odcinać rapetkę? Jaką zrobić zalewę ile dać wody ile peklosoli ile zrobić nastrzyków i z jakiej ilości zalewy? Czy do zalewy peklującej dawać jakieś przyprawy (ziele angielskie, pieprz , czosnek).
Czytałem, że Chefe Paul do swojej szynki z dzika ważącej 5kg dał 3l wody i 3 łyżki soli tzn. , że ja musiałbym dać 6,6l wody i ok. 6,5 łyżki peklosoli. Ale wg innych przeliczników tzn. 0,85-1kg peklosoli (bo takiej będę używał) na 10 l wody to mnie wychodzi że muszę zrobić 4,5l wody i dać 0,45kg peklosoli. Teraz jeszcze jedno pytanie, czy taką szynkę sznurować czy ona później nie rozleci mi się. Zapomniałem powiedzieć , że chciałbym tą szynkę albo upiec w wędzarni albo uwędzić i sparzyć. Co radzicie jak będzie smaczniej, jak to pieczenie lub wędzenie i parzenie technicznie rozwiązać przy tak dużej szynce.
Proszę podpowiedzcie bo miuszę to dzisiaj najpóźniej jutro przygotować.
Aha jeszcze jedno jeśli szynki nie przykryje 4,5l wody to czy zrobić więcej zalewy o odpowiednim stężeniu wody i peklosoli czy ona nie będzie za słona i ile to wszystko peklować, myślałem o 2 tygodniach.


Wędzarze...wędliniarze...wszystkich krajów łączcie się...
[22.12] 15:52 Maxell
Słuchaj Kolego.
Wszystko na ten temat obgadaliśmy. Jeśli nie musisz robic szynki z kością, to po prostu zrób tak, że ja wytrybuj (wyjmij kości) i zapekluj mięso na mokro tak jak podajemy. Przed peklowanie zważ i zastosuj wszystkie parametry zawarte w naszych wczesniejszych postach i w poradach na stronce. Jesli ja dodatkowo nastrzykniesz (zrobisz trzy szyneczki mniejsze) to może w przeddzien nowego roku będziesz mógł uwedzić i sparzyć. Tylko wtedy trzeba by było juz dizałać. I ja tak Ci radzę, zwłaszcza, że nie masz doswiadczenia z ta duzymi szynkami.
Jesli będziesz miał pytania to wal.
Pozdro

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ filia w USA http://www.wedlinydomowe.com/ serdecznie zapraszamy
« poprzednie wypowiedzi | następne wypowiedzi » 

» Odpowiedz na ten temat



© 1999-2006 o2.pl Sp. z o.o. (dawniej MediaOne Sp. z o.o.) Wszelkie prawa zastrzeżone.
O firmie - Reklama w o2.pl i Tlen.pl - Pomoc