|
|
» Odpowiedz na ten temat
Temat: Wyrób wędlin sposobem domowym - przepisy, receptury
|
|
[08.03] 20:30 |
Cogito
|
|
Maxell
Przygotuję się do rozmowy. Jednak nie będzie to od ręki. Odpowiedzi przekażę wszystkim forumowiczom.
Pozdrawiam
Wędza-Dymowski Młodszy
Dobra stronka dla wędliniarzy-amatorów . Tam znajdziesz bezpieczne, sprawdzone przepisy oraz większość odpowiedzi na pytania dotyczące domowego wyrobu wędlin www.wedlinydomowe.pl |
[09.03] 12:03 |
kalafior
|
|
Mam pytanie do Maxella.
- Czy mięso jagnięce lub baranie można wędzić ??
A może ktoś inny to wie?
|
[09.03] 12:06 |
kalafior
|
|
Jakiej obróbce należy poddac baraninę , aby się pozbyć nieprzyjemnego zapachu??
Bardzo proszę o pomoc.
|
[09.03] 12:18 |
Lachu
|
|
Kalafior!
marynuj kilka dni w zalewie octowej
z posiaknymi warzwami i przyprawami
pzdr nasza stronka: www.wedlinydomowe.pl> |
[09.03] 16:05 |
kalafior
|
|
dziękuję Lachu za podpowiedz
Czy ktoś wie jak zrobić boczek, taki zrolowany, wygląda jak rolada
- jakie przyprawy się dodaje do tego boczku?
|
[09.03] 17:41 |
Maxell
|
|
Kalafior, to jest rolada boczkowa. Poczekaj trochę, będę później to cos pomyślę. 
Pozdro
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
[09.03] 18:30 |
Basia
(anusia1521@wp.pl)
|
|
Przepisy super. Bromba podaj jestem zainteresowana budową domowej wendzarni. Prosze o przesłanie rysunków i instrukcji z góry dziękuje.
|
[09.03] 19:09 |
sepiko
(overlockman@tlen.pl)
|
|
Witam smacznie.
Informuję ze 14 mareca w sklepach Lidl bedzie w sprzedaży waga elektroniczna w cenie 59pln.Waży od 0 do 5kg z dokładnością do 1 g.Posiada 2,5 l naczynie szklane , funkcje tary i inne bajery.Urzadzonko przydatne w domowej produkcji.
|
[10.03] 08:33 |
Cogito
|
|
PraBabcia Ania
Witam . Na forum naszej stronki w dziale konserwy - adres: http://www.wedlinydomowe.pl/forum/posting.php?mode=reply&t=17
zamieściłem propozycję dotyczącą wariantowej modyfikacji szynki domowej w prasce wg Twojego przepisu. Proszę przeczytaj.
Pozdrawiam
Wędza-Dymowski Młodszy
Dobra stronka dla wędliniarzy-amatorów . Tam znajdziesz bezpieczne, sprawdzone przepisy oraz większość odpowiedzi na pytania dotyczące domowego wyrobu wędlin www.wedlinydomowe.pl |
[10.03] 12:30 |
luise
|
|
Andzio, jeżeli dobrze pamiętam, pisałeś wcześniej, ze zapeklowaną szynkę można tylko poddać obróbce cieplnej (parzenie) bez wędzenia i też wyjdzie dobra.
Czy mam przygotować mięso wg przepisu np. na szynkę tylna gotowaną, a później ile parzyć i w jakiej temperaturze? I czy rzeczywiście będzie dobra?
|
[10.03] 13:16 |
Wojtek
|
|
Pozdrawiam wszystkich na forum,
Mam pytanie odnośnie przepisu na boczek. Dość długo chodziłem po forum i czytałem, ale nie mogłem go znaleźć, może coś przeoczyłem. Nie znalazłem także nic o tym na stronie wendlinydomowe.
Boczek chciałbym zapeklować /bo chyba trzeba by/, a potem wędzić i parzyć.
Jutro mam mieć mięso, wędzić chcę we wtorek albo środę przed świętami.
Mam też pytanie odnośnie słoniny, ktoś tu chyba o tym pisał, interesuje mnie jak wyszła? Ja zetknąłem się z peklowaniem słoniny na sucho, a potem wędzeniem.
Dzieki za pomoc
|
[10.03] 17:02 |
Cogito
|
|
PraBabciu Aniu
Przepraszam za nieporozumienie. Wcześniej sądziłem, że zamieściłem tekst na forum naszej strony w dziale "konserwy'. Sądziłem i tyle. Teraz zamieściłem i jest bo sprawdzałem. http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=17
Proszę Cię o komentarz.
Dziękuję z akomentarz w sprawie kiełbasy słoikowej.
Pozdrawiam
Wędza-Dymowski Młodszy
Dobra stronka dla wędliniarzy-amatorów . Tam znajdziesz bezpieczne, sprawdzone przepisy oraz większość odpowiedzi na pytania dotyczące domowego wyrobu wędlin www.wedlinydomowe.pl |
[10.03] 18:34 |
Maxell
|
|
Przepis na boczek poszedł już na stronkę.
Luise, parz ja tak jak szynke wedzoną. Na końcu przepisu jest sposób parzenia. Ja osobiście radziłbym Ci upiec ją.
Pozdro.
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
[10.03] 20:44 |
Sławek
|
|
Udałosię!!!!
Moja pierwsza kiełbasa w jelitkach biała surowa wyszła pychotka
|
[10.03] 21:50 |
Wojtek
|
|
Maxell, dzięki za przepis.
Zobaczę, jak to wyjdzie.
Mam też pytanie, czy wędziłeś kiedyś kiełbasę zrobioną wg przepisu jako białą surową? Jeśli tak, jak to wyszło?
Dzięki i pozdrawiam
|
[10.03] 21:55 |
Wojtek
|
|
Mam też pytanie, odnośnie wędzarki. Tu, gdzie teraz jestem nie mam swojego placu, ale w domu urządzaliśmy prowizoryczne wędzarki. Brało się dwa arkusze blachy. Kopało się rów, nakrywało jednym arkuszem, a drugi związywało drutem i stawiało jako beczkę. Nie wiem, czy to średnica beczki 200 litrowej, nie pamiętam też czy ile wchodziło tam kiełbas /w kg/. Ty napisałeś na forum, że podajesz przepisy na 5 kg, bo tyle wchodzi najczęściej do wędzarki. Może to głupie pytanie, ale myślisz, że do takiej z blachy też wejdzie do 5 kg?
Dzięki za odpowiedź
|
[10.03] 23:44 |
Cogito
|
|
Wojtku
Założymy, że dysponujesz standardowym arkuszem blachy o wymiarach 100cm szer. x 200cm długości (czyli 1 na 2 m), zwijamy blachę po dłuższym jej boku uzyskując walec o wysokości 1,00m, wykonując zakładkę 10cm "blacha na blachę", żeby boczna ściana tego walca była szczelna. W takiej sytuacji średnica Twojej tak wykonanej "beczki" wyniesie 60,5cm, a jej objętość 287 litrów, czyli o 87 litrów więcej od beczki Maxella, mojej i wielu z nas tu obecnych.
Zwijaj i rozwijaj - beczkę i umiejętności wędliniarskie.
Pozdrawiam
Wędza-Dymowski Młodszy
Dobra stronka dla wędliniarzy-amatorów . Tam znajdziesz bezpieczne, sprawdzone przepisy oraz większość odpowiedzi na pytania dotyczące domowego wyrobu wędlin www.wedlinydomowe.pl |
[10.03] 23:55 |
Cogito
|
|
Wojtku
Jeszcze jedno. Gratuluję pomysłu na najłatwiejszą do montażu i demontażu, najmniej skomplikowaną przenośną wędzarkę metalową.
Super prosta rzecz. A ja tutaj wymieniałem z Lachem uwagi na temat budowy wędzarki z elektronicznym wtryskiem i zapasowym spadochronem dla wędzącego.
Trzymaj się.
Wędza-Dymowski Młodszy
Dobra stronka dla wędliniarzy-amatorów . Tam znajdziesz bezpieczne, sprawdzone przepisy oraz większość odpowiedzi na pytania dotyczące domowego wyrobu wędlin www.wedlinydomowe.pl |
[11.03] 05:55 |
Ligawa
|
|
Dla Maxella!
Przeoczylem wiadomosc od Ciebie nie wiem jak to moglo sie stac,
chyba powoli slepne.
Nie sadze abym byl w stanie wyslac receptury przed Swietami,bo do
Swiat bede bardzo zajety,poza tym chce jeszcze zrobic male poprawki
i dopisac pare slow.
Przesylam pozdrowienia i zycze udanych i wesolych Swiat.
|
[11.03] 11:00 |
Cogito
|
|
Prababcia Ania
Dziękuję za odpowiedź.
Maxell
Może znajdziesz chwilkę, żeby odnieść się do do problemu "klejenia" szynki domowej na forum : http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=17
Pozdrawiam
Wędza-Dymowski Młodszy
Dobra stronka dla wędliniarzy-amatorów . Tam znajdziesz bezpieczne, sprawdzone przepisy oraz większość odpowiedzi na pytania dotyczące domowego wyrobu wędlin www.wedlinydomowe.pl |
[11.03] 12:07 |
fimak
|
|
Prababciu Anusiu!
Przeczytałem na stronce ,,wędliny domowe" twoje wspomnienie o kiełbasce z gęsi i do tego surowej! Zelektryzowałaś mnie ta wiadomością.Czy można by coś wiecej na ten temat? Ja pilnie studiuję wszystko co suszone, czy surowe!
Pozdrawiam Wszystkich przygotowujących świąteczne rarytasy!
Sam zakupy miesne i peklowanie zaczynam we wtorek! To bedzie debiut w peklowaniu!
|
[11.03] 12:29 |
prababcia ania
|
|
Fimak, to co robiła śp. moja Mama z gesiny to prawdziwe smakołyki!
Stadko gęsi było jesienią tuczone, potem bite.
A to , o czym wspomniałam, czyli taka kiełbasa gęsia do smarowania, raczej tatar z gesi, bo z mięsa surowego, było robione z piersi. Piersi kręciło się przez maszynkę, od razu się bardzo mocno doprawiało solą, pieprzem, majerankiem, cebulą, czosnkiem. Wkładało sie tę mieszaninę do słoików, zakręcało i tak na surowo, bez pasteryzacji stały te słoiki w spiżarni.
Niestety, nie potrafię powiedzieć jak długo mogły być przechowywane.
Pamiętam też inny smakołyk, szyje gęsie nadziewane
Zdejmowana była skóra z szyjek gesich i w tę skórę wkładało się nadzienie, podobne do pasztetu,zrobione również z mielonego mięsa gęsiego (surowego), potem te szyjki piekło się w piekarniku.
Nie znam dokładnych receptur, to są tylko moje wspomnienia z dzieciństwa.
pozdrawiam
szczupak |
[11.03] 12:30 |
prababcia ania
|
|
Fimak, to co robiła śp. moja Mama z gesiny to prawdziwe smakołyki!
Stadko gęsi było jesienią tuczone, potem bite.
A to , o czym wspomniałam, czyli taka kiełbasa gęsia do smarowania, raczej tatar z gesi, bo z mięsa surowego, było robione z piersi. Piersi kręciło się przez maszynkę, od razu się bardzo mocno doprawiało solą, pieprzem, majerankiem, cebulą, czosnkiem. Wkładało sie tę mieszaninę do słoików, zakręcało i tak na surowo, bez pasteryzacji stały te słoiki w spiżarni.
Niestety, nie potrafię powiedzieć jak długo mogły być przechowywane.
Pamiętam też inny smakołyk, szyje gęsie nadziewane
Zdejmowana była skóra z szyjek gesich i w tę skórę wkładało się nadzienie, podobne do pasztetu,zrobione również z mielonego mięsa gęsiego (surowego), potem te szyjki piekło się w piekarniku.
Nie znam dokładnych receptur, to są tylko moje wspomnienia z dzieciństwa.
pozdrawiam
szczupak |
[11.03] 12:32 |
prababcia ania
|
|
Fimak, to co robiła śp. moja Mama z gesiny to prawdziwe smakołyki!
Stadko gęsi było jesienią tuczone, potem bite.
A to , o czym wspomniałam, czyli taka kiełbasa gęsia do smarowania, raczej tatar z gesi, bo z mięsa surowego, było robione z piersi. Piersi kręciło się przez maszynkę, od razu się bardzo mocno doprawiało solą, pieprzem, majerankiem, cebulą, czosnkiem. Wkładało sie tę mieszaninę do słoików, zakręcało i tak na surowo, bez pasteryzacji stały te słoiki w spiżarni.
Niestety, nie potrafię powiedzieć jak długo mogły być przechowywane.
Pamiętam też inny smakołyk, szyje gęsie nadziewane
Zdejmowana była skóra z szyjek gesich i w tę skórę wkładało się nadzienie, podobne do pasztetu,zrobione również z mielonego mięsa gęsiego (surowego), potem te szyjki piekło się w piekarniku.
Nie znam dokładnych receptur, to są tylko moje wspomnienia z dzieciństwa.
pozdrawiam
szczupak |
[11.03] 12:36 |
prababcia Ania
|
|
nie wiem skąd się wzięło aż trzy razy 
- zawiesza mi się komputer szczupak |
[11.03] 12:55 |
fimak
|
|
Prabaciu Anusiu!
Serdeczne dzięki za tak szybką odpowiedż, te szyjki nadziewane to widziałem na takim kulinarnym filmie w tv. To włosi robili a póżniej było suszone w specjalnych pomieszczeniach.
Może ktoś z forumowiczów zetknął się z tymi zagadnieniami?
Poczekamy do niedzieli na Sz. Pana Narciarza Lacha! On mocno obyty z italiańską kuchnią!
Pozdrowienia dla Wszystkich.
|
[11.03] 12:59 |
luise
|
|
Maxell, a jak z czasem gotowania lub pieczenia, wystarczy tyle co w przepisie?
|
[11.03] 13:23 |
Cześć.
|
|
|
[11.03] 13:23 |
Cześć.
|
|
|
[11.03] 13:26 |
Maxell
|
|
Luise, jesli gotowanie to tak, jesli zas pieczenie, to może Ci pomoże Prababcia Ania. Ja nie jestem za mocny w tej dziedzinie.
Co ząś dotyczy peklowania całej szynki (dużej) to rób tak jak podaje na stronce wg danych w twbelach. (peklowanie mokre).
nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy |
« poprzednie wypowiedzi
|
następne wypowiedzi »
|
|