o2.pl - Portal internetowy
Kuchnia » Forum » forum Ogólna dyskusja

Spis tematów | Nowy temat | Szukaj | Preferencje
» Odpowiedz na ten temat

Temat: Wyrób wędlin sposobem domowym - przepisy, receptury
Strony tematu: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 « poprzednie wypowiedzi | następne wypowiedzi » 
[05.07] 09:59 Maxell
Jesli masz jeszcze tą szynkę, to spróbuj ja wymoczyć (najlepiej w zimnej, bieżącej wodzie) dość długo (sprawdź smak i zapach w środku) i dalej na wedzarnię.
Jesli zapch by nikle sie utrzymywał, to zrób wg naszych przepisów zalewę (ok. 0,85 kg peklosoli na 10 l wody - w twoim przypadku dla szynki 10 kg. bedzie to ok. 4-5 l zalewy) z dużą ilością przypraw (szczególnie czosnek) i zalej na kilka dni szynkę.
Później procedura taka sama.
Wędź długo.
Powinna wyjść dobra.
Pozdrowionka

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
[05.07] 11:24 Qqredu
Kpawel
Ja odradzałbym próby produkcji szynki dojrzewającej metodą tradycyjną. Do tego oprócz przepisów trzeba mieć albo dużą wiedzę o zachodzących procesach albo dużo doświadczenia. Nie każdy przepis jest uniwersalny dla każdego miejsca geograficznego. Metoda tradycyjna to właśnie mieszanka klimatu, występującej miejscowej flory bakteryjnej i tradycji (w tym wypadku wielopokoleniowego doświadczenia). Przy dużej cierpliwości (od 0,5 do 1 roku na jeden cykl) i iluś zepsutych próbach może Ci się udać wypracować regionalny smakołyk, chociaż wędliny dojrzewające produkowane w tradycyjny sposób to domena południa Europy (suchszy klimat i mniej bakterii gnilnych).
Północ (również Polska) zazwyczaj radzi sobie wspomagając i przyspieszając proces dojrzewania specjalnie wychodowanymi kulturami bakteryjnymi. W tej technologii produkcja trwa około 1,5 miesiąca i jest znacznie mniej uzależniona od warunków lokalnych. Pod warunkiem, że temperatura i wilgotność będzie odpowiednia.
Oczywiście drzewniej również w Polsce solono świeże mięso i przechowywano w beczkach. I to wystarczało. Nie nazywało się to szynką dojrzewającą tylko solonym mięsem i to dosyć ostro solonym. Dlatego przed jedzeniem mięso moczono albo wypijano przy okazji też beczkę tylko piwa.
Ahoj

[06.07] 11:57 andzio
Papcio i inni, nie czytałem wcześniej co pisaliście, bo nie mam czasu z powodu awarii kompa i jajców jakie mi teraz wyprawia. Obiecałem przepis na golonkę z szynkowarki i może w końcu uda się go dokończyć i opublikować.
Napiszę teraz jedno co do parzenia, żadne parzenie TYLKO GOTOWANIE!!
Szynkowarka cała zalana wodą, golonka oczywiście we woreczku szczelnie zamkniętym (nie mam potrzeby mierzenia temperatury) i na malutkim gazie, tak aby tylko woda lekko pyrkała, gotowanie przez 3 godziny. Efektów nie da sie opisać, najlepiej jak by to zrobili ci którzy ją jedli. Zachwytom nie było końca. Mięsko i skórka mięciuteńkie, no a soczystość mniejsza niż przy szynce, ale taka właśnie jest golonka. Reszę zasad jak przy robienu szynki, acha no i peklowanie tylko suche to się ładnie poskleja w szynkowarce.
Gorąco polecam wykonać.

[06.07] 11:58 andzio
Papcio i inni, nie czytałem wcześniej co pisaliście, bo nie mam czasu z powodu awarii kompa i jajców jakie mi teraz wyprawia. Obiecałem przepis na golonkę z szynkowarki i może w końcu uda się go dokończyć i opublikować.
Napiszę teraz jedno co do parzenia, żadne parzenie TYLKO GOTOWANIE!!
Szynkowarka cała zalana wodą, golonka oczywiście we woreczku szczelnie zamkniętym (nie mam potrzeby mierzenia temperatury) i na malutkim gazie, tak aby tylko woda lekko pyrkała, gotowanie przez 3 godziny. Efektów nie da sie opisać, najlepiej jak by to zrobili ci którzy ją jedli. Zachwytom nie było końca. Mięsko i skórka mięciuteńkie, no a soczystość mniejsza niż przy szynce, ale taka właśnie jest golonka. Reszę zasad jak przy robienu szynki, acha no i peklowanie tylko suche to się ładnie poskleja w szynkowarce.
Gorąco polecam wykonać.

[06.07] 12:35 abratek
andzio - jak pisałem wcześniej , mam za sobą trzy razy golonke wg. Ciebie,
pierwsze dwie wyszły super, niestety ostatnia była z podłego mięsa więc twarda i ciemna jak zelówa,
piszesz że "cała zalana wodą" - czy to znaczy że zalewasz także górę?
ja robiłem tradycyjnie - poziom wody 2cm poniżej krawędzi szynkowarki, faktycznie pierwszy centymetr golonki jest troszkę twardawy, może dlatego?

http://www.wedlinydomowe.pl ...no, i wszystko jasne
[06.07] 16:32 Papcio
Poczekam na dokładny opis tej golonki. Ja parzyłem tak jak abratek. Jest dobra, ale jak pisałem trochę twardawa ta skóra. Cała dobrze sklejona, w smaku super i tylko skórka zgrzyta w paszczy!
Trening czyni mistrza! następne będą leprze, bliskie ideału. Ja piszę również i o porażkach, nie tylko same ochy i achy! No nie wyszło. Ostatnio biała kiełbasa jakaś za sucha mi wyszła. Za mało pewnie tłustego mięsa dałem. A inne wyroby z szynkowarki są bardzo dobre. Mam na razie nauczkę by zbytnio nie ingerować w przepis. Za mało doświadczenia! Ale i tak świetnie mi idzie.
Andzio napraw te kupe „elektonicznego złomu” i opisz co i jak z golonką!

Zrób to sam! Przepisy na prawdziwe wędliny na:
http://www.wedlinydomowe.pl/
[06.07] 22:20 jarek_zielona_pietruszka
witam witam po długiej nieobecności wreszcie włączyli mi net po 2 tygodniach walki z tepsą wreszcie mam net. zrobiłem kilkadziesiąt zdjęć peklowania i wędzenia schabików niestety kartę mmc szlag trafił i próbowałem odzyskać zdjęcia według rad RolkaRolka niestety polecony program wyciągnął do zadanego folderu wszystkie zdjęcia i grafiki z systemu, oczywiście poza tymi utraconymi teraz kartą i czytnikiem zajmują się specjaliści u których kupiłem czytnik a ja czekam i ostrzę siekierę.
w czasie mojej nieobecności popełniłem szynkę z szynkowara tradycyjną z łopatki ale z dużą ilością majeranku. konserwę boczkowo-łopatkowo-podgardlaną.no i cztery szynki ok 2 kg każda dwie już uwędzone w miniony weekend (jedna zamrożona później będzie parzona) druga już w połowie zjedzona bez parzenia (takie mięsko najlepiej lubi rodzinka) a dwia jeszcze się peklują bo były później włożone i będą wędzone w najbliższy weekend. Miałem zrobić kiełbasę czosnkową ale w końcu zrezygnowałem chyba za gorąco. pozdrawiam wszystkich dymiarzy

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[07.07] 00:47 andzio
Abratek, jest oczywiste, że jeśli przy zachowaniu procedury nagle wyniki sie pogorszają to jest to wina mięsa. Tak zalewam całą szynkowarkę wodą, co powoduje lepszą migrację wody ciepłej na górę wsadu, bo z pomiarów jakie wykonywałem przy parzeniu szynki zawsze wynikało, że najniższa temperatura jest w środku walca ale z przesunięciem po jego osi do 1/4 od góry. Dlatego wylot woreczka wyciągam ponad wodę, a szynkowarka jest cała zalana i rozkład temperatur w batonie wraca do normalnego rozkładu, przyczym nie grozi wylanie rosołu do wody i na odwrót. Przy golonce sprawa jest bardziej uproszczona bo woreczek szczelnie zawiązuję. Spróbuj a zobaczysz jak to jest, na pewna nie pogorszysz.
Papcio nie wiem w czym robiłeś tą golonkę bo zdaje mi się, że Ty masz własnoróbkę szynkowarkę. Jeśli tak to musisz dopracować czasy indywidualnie dla swojego sprzętu, bo dobrze o tym wiesz, że kapitalne znaczenie mają przy parzeniu (i gotowaniu też) gabaryty batonu. Ja czasy gotowania golonki podaję w odniesieniu TYLKO do szynkowarki czeskiej. Zresztą jestem zdania, że lepiej 4 niż 3 godziny. Wypracowałem ten czas na podstawie gotowania nóżek wieprzowych na galaretę do momentu aż się będą rozlatywały i udało się za pierwszym razem. I naprawdę nie liczcie że osiągniecie soczystość golonki taką jak szynki, beż chemii tego się nie da zrobić i koniec.
Ja też miałem porażkę przy parzeniu i zrezygnowałem z tej metody, ale czasem zastanawiam się ile by to musiało trwać przy 80°, bo zapewne też by się skóra uparzyła. Może 8 albo 10 godzin???
Może ktoś będzie miał ochotę poeksperymentować?
Pozdrowionka.

PS Padł mi procesor co skończyło się odmłodzeniem nieco kompa, ale to cholera wiesza mi się czasem i nie mogę dojść dlaczego.

[07.07] 00:48 andzio
o znowu brak transferu na www

[07.07] 07:19 RolekRolek
Do Jarka_z_p
Piszesz, że program "wyciągnął" wszystkie grafiki z SYSTEMU. Obawiam się, że popełniłeś mały błąd. W głownym oknie programu należało zaznaczyć literę dysku odpowiadającą podłączonej karcie. Zazwyczaj jest to ostatni dysk widoczny przez system.
Domyślnie zaznaczony jest dysk "c" bodajże, widać tak się stało, że "odzyskałeś" pliki multimedialne z własnego komputera.
Może specom pójdzie lepiej, czego Ci życzę, bo wiem niestety co znaczy stracić dane

Piwo tylko własne .: minibrowar M3 :.
[07.07] 08:30 jarek_zielona_pietruszka
dzięki serdeczne za odpowiedź. nie jestem zbyt mocny w tych komputerowych klockach i z całą pewnością zrobiłem gdzieś błąd.
a tak na przyszłość to tam są dwa okna w tym górnym dużym w którym wybieram pliki do odzyskania nie mam nic do gadania trzy opcje do wyboru działała tylko jedna właśnie ta o której pisałem. na dole wpisałem gdzie ma to być odzyskane i koniec, później refresh i proceed i po kilkunastu godzinach kilka giga grafiki w jednym miejscu.
tej karty nie widział ani aparat (gdy włożyłem dobrą kartę była ikona aparatu w oknie mój komputer, gdy włożyłem tą felerną ikona znikała) a czytnik pokazywał, że jest niesformatowana. podejrzewam,że to dlatego nic z tego nie wychodziło, poza tym w tym dużym górnym oknie nie pokazują mi się nazwy dysków tylko rozmiary w Mb do odzyskania
jeszcze raz dzięki za pomoc.

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[07.07] 08:30 Maxell
Witam.
Widzę, że padł jakiś pomór na kompy.
Dwie sprawy:
Pierwsza: w poniedziałek rano wpłaciłem na dodatkowy transfer (w banu), tak że pieniądze mieli juz we wtorek i do tej pory go nie uruchomili. Wysłałem specjalną petycje do admina webparku. Miejmy nadzieję, że to pomoże.
Druga: Zarówno szynkowarki jak i formy szynkowe, pisaliśmy juz o tym, mogą, a nawet powinny być całe zanurzone w wodzie podczas parzenia. Zapewnia to szybsze dojśćie produktu jak i bardzo równomierne jego "wykończenie". Podawałem ten sposób w przepisie na szynke prasowana gotowana. Sa tam także czasy parzenia w zalezności od wagi produktu. Wypróbowane i sprawdzone.
Pozdrawiam.

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
[07.07] 09:25 jarek_zielona_pietruszka
mnie po prostu tpsa wyłączyła net na ok 10dni.
Maxell wieczorem po powrocie z pracy postaram się przesłać zdjęcia moich wyrobów popełnionych podczas mojej tu nieobecności. po stracie danych z karty mmc zrobiłem trochę nowych. nic ciekawego , ale może się komuś spodoba lub w czymś pomoże.pozdrawiam

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[07.07] 11:10 Maxell
Stronka juz chodzi.
Przy okazji pytanie do Vteca - czy zmieniałeś transfer godzinowy i dzienny dzisiaj w webparku?
Pozdrowionka

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
[07.07] 13:23 gówno nie chodzi

[07.07] 22:44 abratek
Kilka fotek mojej wędzarni:
http://www.abratek.webpark.pl/wedzarka/wedzarka.html

Maxell - jeśli uznasz za przydatne , skopiuj na stronkę

http://www.wedlinydomowe.pl ...no, i wszystko jasne
[07.07] 23:06 jarek_zielona_pietruszka
fajna wędzarnia i pomysłowa tylko pogratulować. ja mam taką z beczki nic szczególnego ale swoją funkcję spełnia a to najważniejsze.
p.s ciekawy nick tego kogoś powyżej Abratka ja wole jednak swój. pozdrawiam

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[07.07] 23:07 jarek_zielona_pietruszka
fajna wędzarnia i pomysłowa tylko pogratulować. ja mam taką z beczki nic szczególnego ale swoją funkcję spełnia a to najważniejsze.
p.s ciekawy nick tego kogoś powyżej Abratka ja wole jednak swój. pozdrawiam

nawet, gdy robię źle to wiem, że robię dobrze
dobrego dymu w żagle
[07.07] 23:15 abratek
Moja beczka ma ze dwadzieścia lat, i już czas jej na emeryturę , (choć ta lodówka ma więcej - bo 32 - teraz przeżywa drugą młodość )

http://www.wedlinydomowe.pl ...no, i wszystko jasne
[07.07] 23:33 fire28
Witam.
Niedawno trafiłem na stronę Macieja Kuronia. http://www/kuron.com.pl Wyprzedził mnie Chef Paul. Zwruciłem się do p.Macieja o pozwolenie na umieszczenie kilku jego przepisów na naszej stronie (są ciekawe). Oto odpowiedż.

Znam stronki i często na nie zaglądam Z przyjemnością nawiążę współpracę. Proszę o kontakt mailowy na biesiady@kuron.com.pl lub biesiadazkuroniem@interia.pl. Zastanowimy się, które przepisy wybrać i kiedy zaprosić Was na forum eksperckie.

Serdecznie pozdrawiam
_________________
Maciej Kuroń

Maxell co o tym sądzisz? Do naszych działań p. Maciej to Expert i napewno skorzystamy z jego porad. Co wy na to?

[08.07] 05:06 Chef Paul
Jestem cholera na delegacji "rzucili mnie na odcinek" - jak wrócę to troche napiszę...
pozdrawiam
Chef Paul

każde rozwiązanie przynosi nowe problemy
http://www.chefpaul.5gigs.com zapraszam
[08.07] 09:02 Maxell
Witam serdecznie wszystkich zadymiaczy.
Jesli mozecie, to podeslijcie trochę świeżych materiałów na stronkę.
Tą wedzarenkę na pewno wrzucimy.
Co do współpracy, to jasne. jesteśmy otwarci na wszelkie tego typu kontakty, szczególnie jesli mają wnieśc coś nowego, co przyda się naszym uzytkownikom. Osobiście lubie tego faceta i jestem za.
W przeciwieństwie do Makłowicza, który na krytykę swej czerniny na forum gazety, napisał "dajcie mi spokój". To są własnie te "medialne gwiazdy".
Pozdrowionka

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
[08.07] 09:23 Maxell
I jeszcze jedna bardzo ciekawa informacja.
Na poniedziałek chyba, kolega Seminole przygotowuje bombową niespodziankę. Dla bardzo niecierpliwych powiem tylko, iz bedzie miała końcówkę .com.
Pozdrowionka

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
[08.07] 20:25 grzes855
Czy ktos ma rysunek lub umie mi prosto wytłumaczyc na czym polega wiązanie jelit na patyczek

[08.07] 21:12 pak


[09.07] 10:57 Chef Paul
... tak więc jestem na powrót, po prawie tygodniu niedojadania i żywienia się po knajpach,
... "fire28", wcześniej później co za różnica i tak byśmy tam trafili (tym bardziej że Forum Maćka istnieje od bardzo niedawna)...
... co do "sław medialnych" nie bardzo mogę się wypowiadać na temat Pana Roberta Makłowicza, ponieważ go nie znam (chyba że, z TV) ale znałem osobiście Jacka Kuronia (jeszcze z czasów "oklahomskich") i mam nadzieję, "nie daleko pada jabłko od jabłoni" i wspólpraca z Panem Maćkiem ułoży się wspaniale, tym bardziej że takową deklaruje,
... czekam niecierpliwie poniedziałku na niespodziankę ".com" od kolegi Seminole...
...Cogito jak pisałeś gdzieś w połowie czerwca o izolacjach do pieca to co sadzisz o izolacji z wełny mineralnej wraz z aluminiowa folią budowlaną (takiej jaką stosuje się przy kominkach), dół komory pieca - można oczywiscie zastosować sugerowany przez Ciebie polistydur ,
... wszyscy zainteresowani piecem - projekt w 95% gotowy do ściągnięcia z mojej strony: http://www.chefpaul.5gigs.com/w_f_o.html
... a tym czasem do garów odmaszerować, bo goście już "za rogiem", (dziś dłuuuga kolacja w "ogrodowej kuchni")

każde rozwiązanie przynosi nowe problemy
http://www.chefpaul.5gigs.com zapraszam
[10.07] 23:49 scooter
może wędzenie drobiu zasługuje na więcej miejsca co!!!!!!
mi bardzo dobrze wychodzą wędzone kurze udka. (piersi nie bo są za suche). może jakieś pomysły?
p.s. wędzarnie zbudowałem z starego ogrzewacza wody tj. fi. ok 50 cm. h. ok 100 cm, a tunel ok 150cm.
[11.07] 08:00 Maxell
Scooter, przecież wiesz na jakich zasadach działamy
Podawaj swoje przepisy i temat sie rozkreci. O to tutaj chodzi. Każdy podaje swoje wypróbowane przepisy na to co mu najlepiej wychodzi i w ten sposób możesz sobie robić spokojnie coś co cie zainteresuje, mając pewność, że przepis jest wielokrotnie sprawdzony.
Pozdrowionka

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
[11.07] 08:01 Maxell
I jeszcze jedno. Zarejestruj swego nicka, bo może cię spotkać przykra niespodzianka.

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
[11.07] 08:33 Maxell
Chef Paul, mam prośbę. Jesli możesz i nie jest to sprzeczne z autorską prezentacją na Twej stronce, prześlij trochę zdjęć - szczególnie tych dotyczących wędzenia kurczaka, bym mógł je wrzucic na stronkę.
Z góry dziekuje

nasza stronka http://www.wedlinydomowe.pl/ serdecznie zapraszamy
« poprzednie wypowiedzi | następne wypowiedzi » 

» Odpowiedz na ten temat



© 1999-2006 o2.pl Sp. z o.o. (dawniej MediaOne Sp. z o.o.) Wszelkie prawa zastrzeżone.
O firmie - Reklama w o2.pl i Tlen.pl - Pomoc